Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 listopada 2013, 12:00

autor: Damian Pawlikowski

God of War – Pillars of Hades. "Nie jesteś zwycięzcą" - najtrudniejsze etapy i sceny w grach komputerowych

Spis treści

God of War – Pillars of Hades

Kratos, wielki spartański wojownik, mający na koncie (oraz ostrzach mieczy) setki wrogów, pokonał terroryzującego morza potwora Hydrę i zdobył Puszkę Pandory, znajdującą się w świątyni dźwiganej na barkach gigantycznego Kronosa. Wszystko po to, by w ułamku sekundy zginąć od ciśniętej przez Aresa kolumny, która zgniotła bladolicego wojaka na krwawą miazgę. Jak łatwo przewidzieć, Kratos trafia do krainy umarłych, Hadesu, skąd (naturalnie) w końcu udaje mu się uciec. To jest – pod warunkiem, że gracz przebrnie przez etap „Pillars of Hades”, którego zwieńczenie stanowi przyjemna niczym spacer po Tartarze sekwencja wspinaczki po najeżonych ostrzami, ruchomych kolumnach. Pniemy się w górę, coraz wyżej i wyżej, aż tu nagle niedoszły bóg wojny obrywa klingą w duży paluch i spada na sam dół, po drodze zahaczając o kolejne wystające niespodzianki. A kiedy już wdrapiemy się na ten przeklęty filar i zetrzemy z ulgą pot z czoła, szybko okazuje się, że w nagrodę czekają na nas... kolejne identyczne kolumny. W końcu mamy do czynienia z poziomem „Pillars of Hades” – jedna nieznośna wspinaczka to byłoby stanowczo za mało. Nie ma to jak cięty humor dewelopera.

Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy
Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy

Szczurzy prorok jest na mnie wściekły. Dziwaczna narośl na placu przed szpitalem jest rzekomo moją winą. „To dlatego, że ciągle giniesz, dupku!”. Mam starać się nie ginąć. Problem w tym, że Pathologic 2 bardzo chce mnie zabić.

Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to
Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to

Od chwili swego debiutu, Sekiro: Shadows Die Twice wywołuje tyleż zachwytów, co frustracji. Część graczy uważa je przy tym za najtrudniejszą grę From Software, podczas gdy inni sądzą, że jest ona łatwiejsza od poprzedniczek. Sprawdziliśmy, kto ma rację.

Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy
Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy

Granie na łatwym poziomie trudności to zdaniem „prawdziwych” graczy siara i powód do wstydu. Sam też tak kiedyś uważałem, ale z wiekiem mocno zmieniło się moje podejście – i nie tylko moje.