Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 listopada 2013, 12:00

autor: Damian Pawlikowski

Mafia: The City of Lost Heaven – Czysta gra. "Nie jesteś zwycięzcą" - najtrudniejsze etapy i sceny w grach komputerowych

Spis treści

Mafia: The City of Lost Heaven – Czysta gra

Wyliczankę rozpoczynamy od reprezentanta prawdziwej klasyki, który swego czasu sprawił, że wielu nastoletnich graczy na dobre dało sobie spokój z kultową grą 2K Czech / Illusion Softworks. W misji o jakże ironicznej nazwie „Czysta gra” gracz nie tylko dostawał zadanie przejechania połowy miasta diabelnie ciężkim do okiełznania sportowym bolidem, nie łapiąc przy tym żadnej rysy ani ogona w postaci policji, ale także koniec końców zostawał „poproszony” o zastąpienie kierowcy podczas właściwego wyścigu, na którym miał sowicie zarobić don Salieri oraz wielu jego biznesowych przyjaciół. Zero presji. Zwłaszcza że pojazd, którym sterowaliśmy, zdawał się w ogóle nas nie słuchać, tor wyścigowy zbudowano z barwionego na czarno lodu, a wszyscy nasi przeciwnicy najprawdopodobniej uczyli się jazdy od pradziadka Schumachera. Jeśli nie chciało nam się czekać kilku lat na wypuszczenie stosownego patcha z regulacją poziomu trudności frustrującego etapu, byliśmy zmuszeni wykorzystywać błędy gry i liczyć na duży łut szczęścia. Jakby tego było mało, po zdobyciu pierwszego miejsca zmuszano nas, aby własnoręcznie ukraść sobie nagrodę w postaci sportowego automobilu. „Czysta gra”? Wolne żarty.

Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy
Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy

Szczurzy prorok jest na mnie wściekły. Dziwaczna narośl na placu przed szpitalem jest rzekomo moją winą. „To dlatego, że ciągle giniesz, dupku!”. Mam starać się nie ginąć. Problem w tym, że Pathologic 2 bardzo chce mnie zabić.

Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to
Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to

Od chwili swego debiutu, Sekiro: Shadows Die Twice wywołuje tyleż zachwytów, co frustracji. Część graczy uważa je przy tym za najtrudniejszą grę From Software, podczas gdy inni sądzą, że jest ona łatwiejsza od poprzedniczek. Sprawdziliśmy, kto ma rację.

Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy
Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy

Granie na łatwym poziomie trudności to zdaniem „prawdziwych” graczy siara i powód do wstydu. Sam też tak kiedyś uważałem, ale z wiekiem mocno zmieniło się moje podejście – i nie tylko moje.