Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 czerwca 2017, 16:52

Najlepsze bijatyki – redakcyjne top 15 serii bijatyk

Cztery bijatyki z uznanych serii debiutujące na rynku w ciągu jednego miesiąca – takiego dobrobytu nie mieliśmy w gatunku od dawna. Z tej okazji sprawdziliśmy, w jakich grach najbardziej lubimy w redakcji prać się po twarzach.

Spis treści

Jeszcze kilkanaście lat temu, w czasach dominacji PlayStation oraz PlayStation 2, bijatyki były jednymi z najpopularniejszych gatunków gier konsolowych. Posiadanie japońskiej maszynki do grania było niemalże jednoznaczne z faktem, że wśród różnych pozycji w naszej kolekcji znajduje się któryś Tekken, a nierzadko także kilka innych tytułów opartych na pojedynkach mistrzów sztuk walki.

W ostatnich latach gry tego typu straciły jednak na popularności, stając się przede wszystkim propozycjami dla największych fanów. Nie licząc produkcji studia NetherRealm, które – restartując w 2011 roku serię Mortal Kombat – osiągnęło ogromny sukces i od tego czasu dominuje w gatunku, pozostałe, dawniej kultowe serie okazały się mieć olbrzymie problemy z odnalezieniem się w nowych czasach i przekonaniem do siebie kolejnego pokolenia graczy.

Mały spoiler. - 2017-06-09
Mały spoiler.

Może mamy jednak do czynienia z punktem zwrotnym – po raz pierwszy od dawna mamy sytuację, gdy w ciągu kilku tygodni debiutują aż czterej przedstawiciele gatunkowej pierwszej ligi, którzy zawalczą o serca nie tylko wyjadaczy w tego typu grach, ale też nowicjuszy. Injustice 2 już się na rynku pojawiło i okazało tytułem świetnym. Tekken 7 zaatakował na początku czerwca. Guilty Gear Xrd Rev 2 ustępuje tym tytułom rozpoznawalnością, ale kto tę serię zna, ten wie, że wcale nie jakością, a kolejna odsłona cyklu zebrała wysokie oceny. Posiadacze konsoli Nintendo Switch otrzymali natomiast okazję do zagrania w najnowszą wersję kultowego Street Fightera II.

Uwaga, tworząc tę listę przyjęliśmy zasadę, że serie traktujemy całościowo. Co prawda z odsłony na odsłonę Street Fighter czy Tekken się rozwijają, a oprawa idzie do przodu, ale korzenie, w tym styl walki, pozostają te same.

Taki niespotykany od lat dobrobyt uznaliśmy za doskonałą okazję do rozeznania się, których przedstawicieli gatunku najbardziej lubimy w redakcji. Na podstawie wewnętrznego głosowania udało nam się przygotować listę piętnastu najlepszych naszym zdaniem serii mordobić. Dajcie znać, czy nasze typy mocno różnią się od Waszych.

15. X-Men: Children of the Atom

Postaci do wyboru może i nie było zbyt wiele, ale nadrabiały to różnorodnością. - 2017-06-09
Postaci do wyboru może i nie było zbyt wiele, ale nadrabiały to różnorodnością.
W SKRÓCIE:
  1. Rok premiery: 1994
  2. Producent: Capcom
  3. Platformy: automaty, Sega Saturn, PlayStation, PC

„Dzieci atomu” były pierwszą przygotowaną przez twórców Street Fightera bijatyką wykorzystującą postacie z komiksowego wydawnictwa Marvel Comics. Współpraca ta okazała się na tyle owocna, że doprowadziła do powstania ośmiu kolejnych gier, a dziewiąta, Marvel vs. Capcom 4, znajduje się w produkcji. W Children of the Atom do dyspozycji gracza oddana dziesięcioro mutantów, doskonale znanych nie tylko z powieści rysunkowych, ale także z święcącego wówczas w Stanach triumfy (a kilka lat później także i u nas) serialu animowanego.

Oprócz możliwości wcielenia się w takie gwiazdy jak Wolverine, Storm czy Cyclops tytuł oferował całkiem sporo rzadko albo i wcale niestosowanych jeszcze wówczas urozmaiceń – specjalny pasek, ładowanie którego pozwalało na wykonywanie szczególnie potężnych ataków, wielopoziomowe areny czy system kombosów. Wrażenie robiło też duże tempo starć oraz szczegółowe animacje ruchu, których dokładność przysporzyła zresztą programistom sporo problemów przy konwersji z automatów na słabsze konsole domowe i które w głównej mierze zadecydowały o gorszym przyjęciu portów przez fanów gatunku.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jaka jest Twoja ulubiona seria bijatyk?

Mortal Kombat
50,5%
Tekken
30,6%
Street Fighter
4,3%
Soulcalibur
6,5%
Inna
7,1%
Marvel vs. Capcom
1,1%
Zobacz inne ankiety
Capcom zaczął słuchać fanów i wraca na szczyt
Capcom zaczął słuchać fanów i wraca na szczyt

Wśród czterech najmocniejszych premier początku roku aż dwa tytuły – Resident Evil 2 i Devil May Cry 5 - wyszły spod ręki japońskiej firmy, która jeszcze kilka lat temu ledwo utrzymywała się na powierzchni, co rusz rozczarowując swoich fanów.

Kudłaty, uspokój się. Shaggy w Mortal Kombat 11 to zły pomysł
Kudłaty, uspokój się. Shaggy w Mortal Kombat 11 to zły pomysł

Nowa internetowa moda wdziera się z butami tam, gdzie zdecydowanie nie jest jej miejsce – do najnowszej odsłony cyklu Mortal Kombat.

Dlaczego już nie gramy w bijatyki? Sukces, upadek i powolny powrót
Dlaczego już nie gramy w bijatyki? Sukces, upadek i powolny powrót

Choć bijatyki radzą sobie ostatnimi czasy całkiem nieźle, to do złotych czasów czy wyników najpopularniejszych gier wciąż im daleko. Dlaczego dawniej jeden z najpopularniejszych gatunków gier dziś walczy o to, by wyjść z niszy?