Rozdział 11- Jako na górze, tako i na dole (2) | Opis przejścia Uncharted 3 Uncharted 3: Oszustwo Drake'a poradnik, solucja
Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2020
Na tej stronie poradnika znajdziesz drugą część opisu przejścia rozdziału 11 gry Uncharted 3: Oszustwo Drake'a. Tytuł tego rozdziału to Jako na górze, tako i na dole. W dalszej części etapu Nate'a czekają przede wszystkim nowa scena ucieczki przed chmarą insektów oraz scena pościgu za Talbotem. Nie zabraknie też kolejnych starć z najemnikami i niektórzy z nich będą używali silnych automatycznych strzelb.
Środkowe wrota staną przed nami otworem [1]. Ruszamy korytarzami przed siebie i wchodzimy do pomieszczenia z ozdobnym kagańcem [2].
Cofamy się do korytarza po pochodnie [1] i rozpalamy kaganiec by podziwiać gwiezdną mapę nieba [2].
Naszą uwagę przykują niepokojące płaskorzeźby na ścianach. Po chwili wyleje się z nich chmara pająków. Rozganiając małe bestie pochodnią [1] cofamy się do pomieszczenia z posągami strzegącymi wrót. Starajmy cały czas posuwać się naprzód machając pochodnią i uważając by nie spać w przepaść ze skalnej półki. Gdy dojdziemy do oświetlonego korytarza [2] podbiegamy do drzwi i próbujemy je otworzyć.
Niestety wrota będą zablokowane. Nasza towarzyszka przeciśnie się pod nimi, a my dostaniemy strzelbę do odpędzania pająków [1]. Strzelając w małe bestie zacznie brakować nam amunicji, pod nogami przeleci nam druga strzelba [2], którą musimy podnieść by uzupełnić zapas amunicji. Dzielnie broniąc się do ostatniego naboju przed małymi bestiami czekamy, aż będziemy mogli przejść przez drzwi.
Po krótkiej rozmowie z kompanami ruszamy do studzienki, którą zeszliśmy do podziemi. Gdy do niej dojdziemy spadnie do nas kilka granatów dymnych [1], a wraz z nimi pojawią się przeciwnicy. Pierwsza fala to standardowo wyposażeni wrogowie, po nich pojawi się osiłek [2]. Jeżeli zobaczymy go wystarczająco wcześnie będziemy mogli się z nim rozprawić przy pomocy broni palnej.
Po osiłku przyjdzie nam pokonać ciężko opancerzonych przeciwników [1] uzbrojonych w strzelby automatyczne "SAS-12" różniące się od obrzynów przede wszystkim pojemnością magazynka. Pamiętając, że nasi przeciwnicy są szczególnie niebezpieczni na krótki dystans rozprawiamy się z nimi na odległość wdając się w walkę wręcz tylko w ostateczności i jedynie z ostatnim przeciwnikiem. Po starciu wspinamy się z pomocą Sullivana [2] do drabinki i wychodzimy nią na górę.
Po wyjściu z pomieszczenia ze studzienka udajemy się za naszymi kompanami. Podchodząc do schodów zostaniemy potraktowani tym samym narkotykiem co Charlie w cytadeli. Rozpoczniemy w ten sposób bieg wąskimi uliczkami w narkotycznym transie [1]. Zakończy się on spotkaniem z Marlo.
Gdy skończymy pogawędkę rzucimy się w pogoń za Talbotem [1]. Najważniejszą zasadą pościgu jest nie dać się złapać policji zaalarmowanej podejrzanym zachowaniem. Drugą zasadą jest podążanie cały czas za Talbotem, który na różne sposoby będzie próbował nas zgubić. Jednym z takich sposobów jest zamykanie nam drzwi przed nosem, zazwyczaj znajdziemy wtedy inne drzwi zaraz obok lub otwarte okno [2].
W pewnym momencie Talbot wskoczy na budynek i strąci za sobą drabinę. Nie przejmując się tym biegniemy po zabudowaniach po prawej dopóki nie będziemy mogli przeskoczyć w jego pobliże [1]. Innym ważnym wydarzeniem pościgu jest rzucenie się na Talbota, gdy będziemy z nim niemal równolegle wbiegali na szczyt budynku mieszkalnego [2].
W końcu zgubimy Talbota po przebiegnięciu przez drewniane wrota [1]. Posuwając się naprzód trafimy na tłum ludzi. Przeciskając się przez niego mignie nam przed oczami nasz cel [2].
Przebijamy się dalej przez tłum i podchodzimy do barierki by zobaczyć w dole Talbota [1].
Musimy teraz przeskoczyć po budynkach po prawej [1], a następnie dołączyć do naszego wroga skacząc w lewo [2].
Ponownie przyjdzie nam ścigać nasz cel unikając przy tym ostrzału ze strony żandarmerii [1]. Po wdrapaniu się na szczyt niewielkiego budynku zjeżdżamy na linie w dół za Talbotem [2].
Będziemy mieli teraz okazję powalczyć na pięści z naszym znienawidzonym wrogiem [1]. Walka z kontry i tym razem przyniesie najlepsze efekty. Wszelkie próby założenia Talbotowi chwytu skończą się niepowodzeniem za to my często będziemy musieli wywija się z jego uścisków. Zwłaszcza gdy zacznie topić nas w fontannie [2]. Niestety wygranie pojedynku zakończy się sporymi problemami.