Anor Londo (2) | Opis przejścia Dark Souls poradnik Dark Souls
Ostatnia aktualizacja: 18 lipca 2019
Na końcu przeskakujemy na balkon poniżej.
W środku katedry walczymy z dwoma białymi ninjami (jeden zeskoczy z góry). Przeciwnicy przypominają wrogów z Undead Burg.
Teraz strzelamy do łańcucha trzymającego żyrandol - przedmiot zawieszony na nim spadnie (weźmiemy go później w drodze do Painted World of Ariamis).
Wchodzimy na górę po drabinie.
Czeka nas bardzo problematyczna sprawa - musimy przejść po wąskich deskach pod sufitem i przy okazji zabijać ninja. Najlepiej zwabiać ich pojedynczo i ostrożnie pokonywać, odbijając ich ciosy tarczą.
Kłopot z ninjami polega na tym, że przeciwnicy będą rzucać do nas strzałkami z pewnej odległości. Musimy więc unieść tarczę i powoli zbliżać się do nich. W walce na belkach najlepiej użyć włóczni - postać atakują nią na wprost i nie przesuwa się podczas wymachów (nie ryzykujemy więc spadnięciem).
Po drugiej stronie schodzimy po drabinie.
Wychodzimy zamglonym przejściem w lewo.
Wbiegamy do kolejnej windy i aktywujemy ją.
Będziemy musieli zmierzyć się z kolejnym Gargulcem.
Ustawiamy windę tak, aby zjechać jak najniżej. Stąd możemy wejść na dolny poziom katedry, w której wcześniej chodziliśmy pod sufitem. Jest tutaj wielki obraz - jeśli mamy Peculiar/Strange Doll, możemy wejść do tajnej lokacji (lalka jest w celi, w której zaczynamy grę po pworocie do Undead Asylum). To jednak opcjonalne miejsce - nas interesuje dolna część.
Schodzimy po schodach przy windzie. Trafimy do mniejszego pomieszczenia z ogniskiem. Rozpalamy je i podnosimy Ring of The Sun's Firstborn. Warto zaznaczyć, że w tym miejscu można przejść do bossa Gwyndolin i szefa Covenant - Blade of the Dark Moon. Żeby do niego przejść, musimy założyć Darkmoon Seance Ring (znajdziemy go w Catacombs).
Wracamy do windy i ustawiamy ją w środkowej pozycji. Teraz schodzimy w stronę dużych schodów.
Wspinając się na nie warto strzelić do różowych gargulców widocznych na lewej i prawej wieży - część z nich jest na tyle głupia, że spadnie w przepaść.
Na szczycie schodów, przed drzwiami, stoją dwaj potężni rycerze. Musimy wywabić ich pojedynczo i zabić. Przeciwnicy są potężni, ale powolni - trzymamy się więc za nimi, unikając lub blokując ich ciosów (w razie możliwości).
Za wszelką cenę unikamy za to uderzenia tarczą o ziemię. Po tym ciosie możemy zadać wrogowi sporo obrażeń, gdyż na chwilę będzie całkowicie odsłonięty.