Sadness. Zaginione w akcji - gry, którym nie udało się ujrzeć światła dziennego
Spis treści
Sadness
- Producent: Nibris
- Platformy: Wii
- Data kasacji: 2010
Sadness było z kolei jedną z pierwszych gier zapowiedzianych na konsolę Nintendo Wii, jeszcze w czasach, gdy funkcjonowała ona pod kodową nazwą Revolution. Autorzy, czyli ludzie z polskiego studia Nibris, mieli bardzo ambitne plany. Chcieli stworzyć dojrzałą fabularnie przygodówkę, z akcją osadzoną na kilka lat przed wybuchem II wojny światowej. Opowieść miała być utrzymana w klimacie horroru, dodatkowo wzmocnionym przez czarno-białą stylistykę.
Konsola Wii została wybrana na platformę docelową z powodu kontrolera ruchowego, gdyż Nibris chciało zrobić pełny użytek z jego możliwości. Ten kawałek plastiku zastępowałby nam m.in. pochodnię w ręku bohatera podczas eksploracji oraz broń w trakcie walki. Każda akcja w wirtualnym świecie miała być odwzorowana odpowiednimi gestami gracza.
Sadness zapowiedziano na początku 2006 roku i potem głównie informowano o kolejnych opóźnieniach i zmianach partnerów biznesowych. Tytuł stał się wręcz polskim odpowiednikiem Duke Nukem Forever i po pewnym czasie gracze przestali wierzyć w zapewnienia twórców o postępach w pracach. W lutym 2010 roku zamknięto oficjalną stronę i nawet najwięksi optymiści musieli pogodzić się z faktem, że projekt nigdy nie ujrzy światła dziennego. Kilka miesięcy później pojawiły się jeszcze nieśmiałe pogłoski o możliwym wznowieniu produkcji, ale na tym zakończyła się historia gry, a załoga Nibris została przemianowana na Bloober Team.