Baldur’s Gate 2. W co zagrać czekając na Baldur's Gate 3?
Spis treści
Baldur’s Gate 2
Król jest tylko jeden. Każda z wymienionych wcześniej gier ma jeden aspekt, w którym wymiata. Fallout 2 oferuje swobodę i świetne dialogi (podobnie jak Arcanum). Torment ryje banię i emocjonalnie przeciąga pod kilem. Divinity: Original Sin II posiada chyba najlepszy system walki w nowożytnej historii gatunku, sporo humoru i szalonych wizji. Natomiast Baldur’s Gate 2 zawiera większość z tych cech, łącząc je w świetnych proporcjach.
Tak naprawdę z dzisiejszej perspektywy najsłabiej broni się system rozwoju postaci, ale i on jest ciekawszy niż w innych pozycjach bazujących na Advanced Dungeons & Dragons, bowiem startujemy tu od ósmego poziomu doświadczenia, co owocuje dostępem do zróżnicowanych czarów, zdolności poszerzających opcje taktyczne oraz do tony potężnego magicznego sprzętu. Oczywiście również tym, że możemy spektakularnie zarobić w maskę, bo skala wyzwań mocno wzrasta.
W Baldur’s Gate 2 zalewa nas ogrom wszystkiego. Lokacji, dialogów, przygód, potworów, postaci, artefaktów, mocy. Ale ten wielobarwny kolaż fantasy spina znakomity projekt i bardzo dobra epicka fabuła. Która skupia się na osobistej krucjacie głównego bohatera, a nie na ratowaniu świata. Ścigamy bowiem okrutnego maga, który nas porwał, torturował i przejawiał niezdrową fascynację mocą, jaką możemy w sobie obudzić. Baldur’s Gate 2 kontynuuje historię dziecka Bhaala. Naszą historię.
Zostało jeszcze 63% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie