Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 20 października 2014, 15:14

autor: Damian Pawlikowski

Przejęcie niekontrolowane - Gearbox i Duke Nukem. Nie tylko Microsoft dał dużo za Minecrafta

Spis treści

Przejęcie niekontrolowane - Gearbox i Duke Nukem

data wydarzenia: lata 1997-2011

Znacie syndrom gier, które opracowywane są tak długo, że po ich wydaniu w zasadzie nie wiadomo, czy cieszyć się z faktu "niespodziewanej" premiery, czy płakać nad jakością permanentnie skopanego efektu końcowego? Jednym z prawdziwych "królów" powyższych sytuacji jest właśnie Duke Nukem, którego ostatni projekt - produkowany przez piętnaście lat Duke Nukem Forever - okazał się być rozczarowaniem roku i jedną z najgorszych gier studia Gearbox Software. A to, warto pamiętać, dało nam przecież takie klasyki, jak Half-Life, czy Borderlands. Warto mieć na uwadze, że nawet Salomon z pustego nie naleje, a przez ostatnie kilkanaście lat nieustannie zmieniały się koncepcje dotyczące gry, napędzające ją silniki oraz ludzie odpowiedzialni za dewelopment wewnątrz Take-Two Interactive. Nie obyło się też bez zabaw w sądzie, kiedy producent i wydawca poszli na front celem określenia przynależności praw autorskich do niniejszego tytułu (na szczęście doszło do ugody i porozumienia obu stron). Zabawa w "tykającą bombę" trwała jednak kilkanaście lat i kiedy w końcu wybuchowy projekt trafił - chcąc, nie chcąc - w ręce ekipy z Gearbox, fala eksplozji potargała głowy zarówno jej ostatnim twórcom, jak i czekającym na powrót króla miłośnikom oldskulu. Wedle doniesień następna, w pełni autorska gra z Księciem na przywrócić złotoustego osiłka na tron, ale do tego czasu pewien niesmak z pewnością pozostanie. Aż przydałaby się guma do żucia, albo chociaż jakiś tyłek do skopania.

W konsolowym wyścigu zbrojeń to Microsoft jest na razie górą
W konsolowym wyścigu zbrojeń to Microsoft jest na razie górą

Najważniejszym wydarzeniem mijającego tygodnia była zapowiedź przejęcia firmy ZeniMax Media przez Microsoft. Tym jednym ruchem gigant z Redmond zademonstrował swoją siłę i pokazał, że nie będzie biernie przyglądać się poczynaniom Sony.

„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu
„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu

Nowy Fallout ominie PS5? Wczoraj bez żadnej zapowiedzi Microsoft ogłosił zakup ZeniMax Media, właściciela m.in. Bethesdy. Ten gigantyczny zakup może poważnie zmienić układ sił w branży gier.

Dlaczego Minecraft odcina się od Notcha – ojca kultowej gry?
Dlaczego Minecraft odcina się od Notcha – ojca kultowej gry?

Wygląda na to, że Microsoft nie chce mieć nic do czynienia z kontrowersyjnym ojcem Minecrafta. Czy rzeczywiście powodem jest kilka niepoprawnych politycznie tweetów?