Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 maja 2023, 13:12

The Boss – Metal Gear Solid. Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy

Spis treści

The Boss – Metal Gear Solid

I raised you, and loved you, I’ve given you weapons, taught you techniques, endowed you with knowledge. There’s nothing more for me to give you. All that’s left for you to take is my life.

Spróbuj jej podskoczyć, a przy pomocy szybkiego CQC powali Cię na łopatki. The Boss, zwana również The Joy lub The Mother of Special Forces, to kluczowa postać dla fabuły Metal Gear Solid 3: Snake Eater. Nazywa się ją matką sił specjalnych, bo to właśnie ona – wraz ze swoją sławną jednostką specjalną Cobra Unit – przyczyniła się do zakończenia II wojny światowej.

Metal Gears Solid 3: Snake Eater, 2004 - Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy - dokument - 2023-05-26
Metal Gears Solid 3: Snake Eater, 2004

The Boss – kapitalnie zagraną przez Lori Alan – uważa się przede wszystkim za duchową matkę i mentorkę głównego bohatera, Naked Snake’a. To właśnie ona nauczyła wszystkiego jednego z najpopularniejszych protagonistów gier wideo (no, tak po prawdzie, Naked Snake to nie jest Solid Snake, ale nie wnikajmy teraz w pogmatwaną historię cyklu MGS). Snake traktuje Boss jako postać niemal świętą – dlatego w momencie jej zdrady załamuje się jego światopogląd. Tragiczny los The Boss popycha Snake’a do decyzji, których być może się po sobie nie spodziewał, a z pewnością również żałował.

Warto jednak pamiętać, że The Boss była biologiczną matką (na brzuchu ma potężna bliznę po cesarce) jednego z najbardziej wielolicowych agentów serii – Revolver Ocelota. Na marginesie, motyw matki u Kojimy jest często eksploatowany (Olga Gurlukovich czy Rosemary, czy też Mama z Death Stranding).

Ciekawi jesteśmy jak Konami wyjdzie remake Snake Eatera, który właśnie został zapowiedziany.

Maciej Pawlikowski

Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

więcej

Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki
Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki

Skoro zaserwowaliśmy Wam niedawno tekst o najgorszych matkach w grach komputerowych, czas na wyrównanie parytetów i kilka słów o najpaskudniejszych tatach. W końcu świętujemy dzień ojca!

Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki
Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki

Im więcej w grach fabuły, tym więcej trudnych relacji rodzinnych. Kochające i dumne z dziecka matki też są częścią elektronicznej rozrywki. Tyle, że w pamięć nawet bardziej zapadają te niekoniecznie wzorowe…

Potężne bohaterki gier, przy których nawet Kratos nie czułby się pewnie
Potężne bohaterki gier, przy których nawet Kratos nie czułby się pewnie

Choć nie wszystkie podbiły popkulturowy mainstream, mogą zawstydzić samego Hulka. O kim mowa? O growych heroinach zdolnych skopać tyłki każdemu. A jakim cudem zawstydzają Hulka? Oto przynajmniej kilkanaście powodów.