Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 maja 2023, 13:12

Jenova z Final Fantasy 7. Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy

Spis treści

Jenova z Final Fantasy 7

Mother, let’s take back the planet together. I... I had an epiphany... Let’s go to the promised land, mother. [...] Mother, they’re here again. You should have ruled this planet. You were stronger, smarter. But then they came. Those inferior dullards. They came and took this planet away from you. But don’t be sad, mother. I am with you now.

Takiej matki jeszcze nie widzieliście. Jenova spadła bowiem z kosmosu na meteorycie i była, mówiąc najkrócej, kataklizmem. W związku jednak z tym, że spadła na ziemię w produkcji Japończyków (Final Fantasy VII i Final Fantasy VII Remake), wśród wielu dziwnych bohaterów znaleźli się tacy, którzy uznali ją za swoją mamę. No przecież.

Wszystko może zostać Twoją mamą. Nawet spadający z kosmosu na meteorycie kataklizm (Final Fantasy VII: Advent Children, reż. Tetsuya Nomura i Takeshi Nozue, 2005). - Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy - dokument - 2023-05-26
Wszystko może zostać Twoją mamą. Nawet spadający z kosmosu na meteorycie kataklizm (Final Fantasy VII: Advent Children, reż. Tetsuya Nomura i Takeshi Nozue, 2005).

Tak naprawdę Jenova była pozaziemskim bytem. Uderzyła w powierzchnię planety dwa tysiące lat wcześniej, wybijając rządzącą wówczas cywilizację antycznych Cetra. Ludzie jakimś cudem przeżyli, chowając się w jaskiniach. Minęło wiele lat i korporacja Shinra odkopała szczątki obcego. Biorąc go za Cetrę, rozpoczęto eksperymenty, które zakończyły się klęską. No, prawie, bo dzięki nim powstała właśnie sławna jednostka SOLDIER, do której należeli Cloud Striffe i Sephiroth.

Sephirothowi powiedziano, że jego matka umarła przy porodzie, a nazywała się Jenova. Tak naprawdę komórki Jenovy wszczepiono Sephirothowi, gdy jeszcze znajdował się w brzuchu swojej prawdziwej mamy. Był on najzdolniejszym szermierzem, jakiego widział świat, a gdy dowiedział się prawdy, trochę się odkleił. Sephiroth ruszył więc na poszukiwania swojej kosmicznej mamy, mszcząc się na tych, którzy ją uwięzili. Chciał przywrócić jej świetność i zdobyć dla niej świat.

Jenova jest, cóż, matką potężną i jednocześnie przerażającą. Podróżuje na podbitych planetach, żeglując przez kosmos w poszukiwaniu kolejnych ofiar. Nie należy do matek najbardziej wyrozumiałych. Nigdy nie odpowiada, zawsze milczy, niby to uśpiona w letargu – pasują do niej takie słowa jak „pożoga” i „zniszczenie”. Synów, cóż, ma jeszcze gorszych. Była jedną z najwyrazistszych matek w grach z lat 90. i trudno byłoby ją tu pominąć.

Maciej Pawlikowski

Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

więcej

Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki
Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki

Skoro zaserwowaliśmy Wam niedawno tekst o najgorszych matkach w grach komputerowych, czas na wyrównanie parytetów i kilka słów o najpaskudniejszych tatach. W końcu świętujemy dzień ojca!

Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki
Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki

Im więcej w grach fabuły, tym więcej trudnych relacji rodzinnych. Kochające i dumne z dziecka matki też są częścią elektronicznej rozrywki. Tyle, że w pamięć nawet bardziej zapadają te niekoniecznie wzorowe…

Potężne bohaterki gier, przy których nawet Kratos nie czułby się pewnie
Potężne bohaterki gier, przy których nawet Kratos nie czułby się pewnie

Choć nie wszystkie podbiły popkulturowy mainstream, mogą zawstydzić samego Hulka. O kim mowa? O growych heroinach zdolnych skopać tyłki każdemu. A jakim cudem zawstydzają Hulka? Oto przynajmniej kilkanaście powodów.