Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 11 stycznia 2020, 11:30

Rune II. Gry 2019 roku, które najbardziej zawiodły

Spis treści

Rune II

NA STRONIE ZNAJDZIESZ

  1. Metascore: 48/100
  2. Platforma: PC
  3. Gatunek: RPG akcji

Na początku był Rune – przygodowa gra akcji z 2000 roku, która zdobyła nasze serca klimatem zaczerpniętym z mitologii skandynawskiej, sporą brutalnością i solidnymi mechanizmami rozgrywki. Rok później tytuł ten doczekał się jeszcze dodatku i konsolowego portu, ale na tym poprzestano. Aż do roku 2017, kiedy to twórcy pierwowzoru z zespołu Human Head niespodziewanie zapowiedzieli kontynuację swego dzieła.

Rune II powstawał w bólach. Śledząc proces produkcyjny, można było z łatwością dostrzec, że twórcy się dość mocno miotają i nawet taka prosta sprawa jak ustalenie ostatecznego tytułu okazywała się dla nich problemem. Gra zapowiedziana została jako Rune: Ragnarock, potem zrezygnowano z podtytułu i ostał się sam Rune, a pół roku przed premierą znowu zmieniono zdanie i zdecydowano się na Rune’a II. Pozycja ta miała też pojawić się w programie wczesnego dostępu, ale tuż przed jej debiutem autorzy wycofali się z tego pomysłu i stwierdzili, że wolą wydać ją dopiero wtedy, gdy będzie gotowa.

Z tego zamieszania wynikła gra, która ze świetnym pierwowzorem ma niewiele wspólnego. O ile pierwszy Rune był liniową grą akcji, kontynuacja postawiła na otwarty świat, elementy zaczerpnięte z tytułów survivalowych oraz erpegowy rozwój bohatera. I zrealizowała to wszystko nader kiepsko, nudząc powtarzalnym, bardzo prostym systemem walki, zbyt mało rozbudowanymi możliwościami udoskonalania postaci i elementami survivalowymi bardziej przeszkadzającymi w zabawie niż ją urozmaicającymi.

Human Head praktycznie wykrwawiło się, tworząc tego potworka – zaledwie dzień po premierze Rune’a II studio zostało zamknięte, a jego pracownicy w całości przeszli do Bethesdy, gdzie przygotowywać będą kolejne tytuły pod szyldem Roundhouse Studios. Oby były one bardziej udane.

  1. Więcej o grze Rune II

Eternity: The Last Unicorn

  1. Metascore: 36–39/100
  2. Platformy: PC, PS4, XONE
  3. Gatunek: RPG akcji

Oto ona. Wielka zwyciężczyni. Najgorzej oceniana gra 2019 roku. Czym brazylijski zespół zasłużył sobie na takie wyróżnienie? Cóż, nie była to pojedyncza rzecz, a raczej doskonała mieszanka idealnie spartolonych wszystkich elementów składających się na grę. The Last Unicorn to RPG akcji, które próbowało czerpać z gatunków metroidvania oraz soulslike, ale w obu przypadkach schrzaniło sprawę.

Sterowanie bohaterami (elfką oraz wikingiem, między którymi przełączamy się w wyznaczonych punktach fabularnych) jest tu wyjątkowo ślamazarne, a do tego statycznie umieszczona kamera potrafi doprowadzić do szewskiej pasji, gdy po przejściu na nowy ekran zmieniamy położenie i w efekcie nasza postać nagle obiera inny kierunek ruchu, wracając do poprzedniej lokacji. Walka nie nudzi wyłącznie w skądinąd licznych momentach, gdy obrywamy przez skopaną detekcję kolizji, choć wrogi cios absolutnie nie miał prawa nas dosięgnąć.

Rozgrywka opiera się na ciągłym backtrackingu – banalnie pomyślane misje główne i poboczne regularnie zmuszają do biegania w tę i we w tę po tych samych, nudno zaprojektowanych lokacjach. Sztampowo napisana, pełna dziur fabuła z trudem uzasadnia te wędrówki, a zatrzęsienie błędów (w tym takich zawieszających całą grę) oraz budżetowa oprawa tylko uzupełniają całe doświadczenie.

Nawet gdyby błyszczało technicznie i zostało pozbawione błędów, Eternity: The Last Unicorn wciąż byłoby mocno sztampowym, niczym niewyróżniającym się przedstawicielem zatłoczonego gatunku. Paradoksalnie dzięki katastrofalnemu stanowi technicznemu przynajmniej zdołało zwrócić na siebie jakąś uwagę i coś osiągnąć – tytuł najgorszej gry 2019 roku to nie byle jaki wyczyn.

  1. Więcej o grze Eternity: The Last Unicorn

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Ile gier ukończyłeś w 2019 roku?

Żadnej
9,3%
Jedną
7,2%
Mniej niż pięć
27,8%
Mniej niż dziesięć
22%
10 lub więcej
33,6%
Zobacz inne ankiety
10 najgorszych gier, które znajdziecie na Steamie
10 najgorszych gier, które znajdziecie na Steamie

Dobre gry cieszą się zasłużoną popularnością, a kiepskie kończą w zapomniane cyfrowej otchłani. Gdyby tylko życie fana cyfrowej rozrywki było tak proste… Dlatego dziś bierzemy na tapet 10 najgorszych gier ze Steama, o których wszyscy słyszeli.

Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać
Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać

2020 rok zapamiętamy przede wszystkim jako rok zarazy. Oprócz niej humor psuły nam jednak także bardzo złe gry. Oto te najsłabsze.

Najgorsze gry na PS4, w które NIE chcecie zagrać
Najgorsze gry na PS4, w które NIE chcecie zagrać

Cykl życia PlayStation 4 jako dominującej siły na rynku powoli się kończy – za rok o tej porze będziemy się szykować na dziewiątą generację konsol. Z tej okazji przypominamy najgorsze gry, jakie kiedykolwiek trafiły na tę platformę.