E3 marzeń gracza – Cyberpunk 2077, Elex 2 i inne gry, na które czekamy
Od rozpoczęcia pierwszej konferencji tegorocznego E3 czeka nas mniej niż tydzień. To więc ostatni dzwonek, by dać się ponieść spekulacjom i wybrać kilkanaście gier, na których prezentacje lub zapowiedzi nie możemy się doczekać.
Spis treści
Co roku w czerwcu premiery nowych gier na chwilę schodzą z nagłówków wiadomości, by ustąpić miejsca szałowi zapowiedzi, zwiastunów, wystąpień i prezentacji. Tegoroczne targi E3 są tuż za rogiem, a rozmaite domysły i spekulacje tylko podgrzewają atmosferę przed pierwszymi konferencjami w Los Angeles. Pozwoliliśmy więc ponieść się tej fali i wybraliśmy kilkanaście tytułów (i nie tylko), których nie możemy się doczekać. Jest wśród nich zarówno parę gier, o obecność których na targach jesteśmy spokojni, jak i sporo takich, których ujawnienie pozostaje raczej w sferze pobożnych życzeń. Nie wszystkie marzenia muszą być proste do spełnienia, czyż nie?
Wykluczyliśmy z tej listy produkcje, których na pewno zabraknie. Odpadły więc takie hity jak Beyond Good & Evil 2, The Elder Scrolls VI, Skull & Bones oraz wszystkie tytuły ze stajni Sony – wśród nich The Last of Us: Part II, Death Stranding i Ghost of Tsushima. Japończycy zrezygnowali ze zwyczajowej konferencji po raz pierwszy od dwudziestu czterech lat, zapewne szykując siły na wielką ofensywę przed premierą piątego PlayStation. Tak czy inaczej ciekawych projektów pojawi się całkiem sporo, trzymamy więc kciuki, by tegoroczne E3 nie zawiodło naszych oczekiwań.
Cyberpunk 2077
Na co czekamy? Gameplay już widzieliśmy, więc teraz chcemy datę premiery.
Dwanaście miesięcy temu na targach E3 warszawski CD Projekt RED na zakończenie konferencji Microsoftu pokazał pierwszy od 2012 roku zwiastun Cyberpunka 2077, rozniecając tym samym szał oczekiwań, podgrzanych imponująco wyglądającym fragmentem rozgrywki, opublikowanym tuż po gamescomie. Absurdalnym posunięciem byłoby więc ominięcie przez stołecznych deweloperów kolejnej edycji największej imprezy świata gier. Taki scenariusz na szczęście jest wykluczony – twórcy Wiedźmina polecą do Los Angeles i zaprezentują swoją najnowszą produkcję w strefie publicznej. To jednak nie zaspokoi naszych apetytów w kwestii Cyberpunka 2077.
Na E3 chcielibyśmy przede wszystkim zobaczyć długi fragment rozgrywki, a najlepiej grywalne demo, do którego dostęp dostaną przynajmniej dziennikarze – na zagranie w strefie publicznej nie ma co liczyć. Duże nadzieje wiążemy też z panelem dyskusyjnym z udziałem Marcina Iwińskiego, podczas którego być może poznamy kolejne szczegóły dotyczące fabuły, rozgrywki i przedstawionego w grze świata. Przede wszystkim jednak będziemy mocno rozczarowani, jeśli CD Projekt RED nie poda daty premiery swojego nadchodzącego tytułu. Stołeczna ekipa co prawda przejechała się na tym przy okazji kilkakrotnie opóźnianego Wiedźmina 3, ale błagamy, ujawnijcie chociaż rok!
CZAS NA AVENGERSÓW
Po latach plotek i lakonicznych zapowiedzi w końcu mamy zobaczyć grę Square Enix na licencji superpopularnych Avengersów. Wydawca już potwierdził, że produkcja zostanie pokazana na konferencji 10 czerwca o godzinie 22:00 czasu polskiego. Jeśli wierzyć nieoficjalnym informacjom, gra ma zaoferować tryb kooperacji. Wiemy także, że za tytuł odpowiada doświadczone studio Crystal Dynamics. Istnieje spora szansa, że to będzie właśnie ta zapowiedź, o której po targach będą mówić wszyscy gracze.