11. Total War: Rome II. 20 najlepszych gier 2013 według redakcji gry-online.pl
Spis treści
11. Total War: Rome II
Wielu miłośników serii Total War zapytanych o jej najlepszą odsłonę wskaże zapewne Rome z 2004 roku. Blisko dekadę po premierze „Rzymu” studio Creative Assembly postanowiło rzucić rękawicę swojemu własnemu arcydziełu i przygotować kontynuację godną jego majestatu. Tak oto powstało Rome II. Czy następcy udało się przejąć tron okupowany przez długie lata przez pierwowzór? Wiele wskazuje na to, że tak. Druga część zachowała wszystko, za co komputerowi stratedzy pokochali oryginał, a nowości wprowadziła w myśl zasady „więcej, lepiej, ładniej”. Rozszerzono więc mapę starożytnego świata, zwiększono liczbę grywalnych nacji, rozbudowano opcje zarządzania państwem, przeszczepiono bitwy morskie z ostatnich odsłon, wyeliminowano kilka bolączek etc. A wszystko to okraszone zostało wprawiającą w osłupienie, cudowną oprawą graficzną, zachwycającą zwłaszcza podczas bitew, kiedy to w jednej chwili mamy widok na oblegane miasto i całą jego okolicę (wraz ze stojącymi pod murami legionami), by za moment w zbliżeniu podziwiać toczone pod bramą pojedynki i z niezdrową fascynacją oglądać mordujących się malowniczo żołnierzy.
Kampania okazuje się długa i rozbudowana, a dostępne opcje wystarczają na wiele godzin gry. Bitwy taktyczne są absorbujące, a ich poziom skomplikowania rośnie wraz z liczbą biorących w nich udział oddziałów – szczególnie trudne wydają się starcia na morzu, gdzie jeden niewielki błąd może kosztować nas utratę kilku okrętów. Wprowadzone w kampanii zmiany nie tylko ułatwiają opanowanie sytuacji i szybkie podejmowanie decyzji, ale pozwalają również na czerpanie przyjemności z zabawy mniej doświadczonym generałom. Dodatkowo obszerna encyklopedia wzbogacona samouczkami oraz obecność minikampanii, czyli prologu, powodują, że Total War: Rome II można śmiało polecić zarówno początkującym graczom, jak i miłośnikom historii. /Asmodeusz