Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

NiOh - poradnik do gry

NiOh - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

NiOh: Saika Magoichi - jak pokonać bossa? Poradnik NiOh

Ostatnia aktualizacja: 9 września 2021

W poniższym rozdziale poradnika do gry NiOh znajdziesz szczegółowy opis pojedynku z bossem Saika Magoichi. Wyjaśniamy ogólne założenia stacia z bossem, podpowiadamy jak przygotować się do bitwy, oraz informujemy jakie rodzaje ataków stosuje przeciwnik.

Musimy uważać na płomienie, które otaczają arenę walki - NiOh: Saika Magoichi - jak pokonać bossa? - NiOh - poradnik do gry
Musimy uważać na płomienie, które otaczają arenę walki

Saika Magoichi jest przeciwnikiem dość trudnym z dwóch powodów. Po pierwsze ataki, które wykonuje są szybkie i zadają spore obrażenia, po drugie na samej arenie czeka na nas szereg niebezpieczeństw w postaci ognia, który ją otacza. Najważniejszym elementem jest odpowiednie uzbrojenie oraz zaopatrzenie w amulety. To, przed czym powinniśmy się w szczególności chronić jest ogień. Co prawda na arenie znajdziemy beczki z wodą, które sprawiają, że stajemy się przez chwilę niewrażliwi na ogień, jednak jest ich ograniczona ilość i efekt trwa dość krótko. Także podstawą jest pancerz, który chroni przed tym żywiołem oraz amulety ochrony przed ogniem.

Jeśli chodzi o przeciwnika, to zadaje on szybkie ciosy, niektóre następujące po sobie. Jeśli będziemy tylko blokować uderzenia, starcie szybko zakończy się porażką, ponieważ nie wystarczy nam Ki na zablokowanie wszystkiego, nie mówiąc już o zadawaniu ciosów. Nawet w przypadku, kiedy będziemy korzystać z przedmiotów, które przyspieszają odnawianie Ki i Impuls Ki będzie wykonywany zawsze w idealnym czasie. Przed ciosami warto odskakiwać, tak, aby choć na chwilę znaleźć się za przeciwnikiem. Warto też ustawiać się w takich miejscach, w których nasze ciosy spowodują, że Saika znajdzie się w ogniu, co zada mu dodatkowe obrażenia. Ja przy tej walce korzystałem z dwóch mieczy, co sprawia, że dość szybko zadajemy kilka ciosów i możemy odsunąć się na bezpieczną odległość.