Rozdział 6 Denying Destiny | Opis przejścia Binary Domain Binary Domain poradnik, solucja
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2019
Rozdział 6 Denying Destiny
Misja naszego oddziału została wypełniona i pozostaje nam już tylko dotrzeć do punktu ewakuacyjnego pozostawiając paru kompanów za sobą. Zaraz po przerywniku rozpocznie się seria starć. Pierwsze z nich rozegra się pomiędzy nami i czerwonymi robotami ochrony.
Po walce rozmawiamy z kompanami i przeszukujemy teren starcia oraz przylegające do niego pomieszczenia. W jednym z nich odnajdziemy apteczkę, snajperkę i amunicję.
Gdy wyjdziemy z pomieszczenia przyjdzie nam się przedzierać przez kilka korytarzy walcząc z robotami ochrony wszelakiej maści. Wliczając w to snajperów oraz grupki uzbrojone w tarcze.
Prąc cały czas przed siebie dojdziemy do nietypowych drzwi [1]. Po chwili zastanowienia przejdziemy przez nie i obejrzymy przerywnik.
Oględziny sarkofagu przerwie nam grupa robotów ochrony. Dobrym rozwiązaniem jest opuścić miejsce ostrzeliwane ze wszystkich stron i udać się na zewnętrzny pierścień pomieszczenia.
Po oczyszczeniu sali oglądamy kolejny przerywnik i stajemy do następnego starcia. Tym razem walczyć będziemy głównie ze zwinnymi jednostkami uzbrojonymi w ostrza. Wspierać je będzie Faye oraz pojawiające się z rzadka standardowe jednostki ochrony.
Pozbywając się przeciwników i unikając ostrzału z ze strony Faye dojdziemy do połowy starcia. Obejrzymy krótki przerywnik i będziemy musieli strzelić z pistoletu do Faye.
Jeżeli w nią trafimy przejdziemy do drugiej połowy starcia. Kontynuujemy starcie jak poprzednio dopóki nie padnie ostatni przeciwnik.
Opuszczając pomieszczenie z sarkofagiem korzystamy z ostatniego sklepiku [2] w trybie kampanii i rozmawiamy z Charliem by ruszyć na ostatnie starcie.
Po przerywniku staniemy do walki z odziałem amerykańskich mechów. Trzymając się na dystans i chowając się za zasłonami prowadzimy regularny ostrzał przeciwników.
Oszczędzamy przy tym pociski energetyczne i wszelkiego rodzaju bronie ciężkiego kalibru, ponieważ przydadzą się nam one w ostatecznej walce. Szczególnie na takie traktowanie zasługuje wyrzutnią rakiet leżąca pod ścianą.
Gdy padną ostatnie jednostki na arenę zmagań wkroczy ostatni boss. Bedzie nim czerwony mech kierowany przez majora. Starcie z bossem podzielone jest na cztery fazy, podczas każdej z nich maszyna będzie uzbrojona w inną broń. Mech przechowuje swoje uzbrojenie w czerwonych skrzyniach na plecach.
Faza pierwsza. Mech uzbrojony jest w działko maszynowe oraz granaty odłamkowe. Działka unikamy chowając się za zasłonami, a gdy usłyszymy pikanie salwy granatów zmieniamy jak najszybciej nasze położenie.
Faza druga. Mech uzbrojony będzie w potężną strzelbę strzelającą krótkimi seriami oraz granaty dymne. Strzelba jest niezwykle niebezpieczna na krótki oraz średni zasięg, ale trzymając się nawet drugiego końca pomieszczenia możemy mocno oberwać, dlatego przed jej atakami chowamy się za zasłonami. Wyrzutnia granatów ma zastosowanie taktyczne. Zasłona utrudni nam ostrzał przeciwnika oraz ułatwi mu podejście na krótszy dystans.
Faza trzecia. Mech uzbrojony zostanie w wyrzutnię rakiet i granaty ogłuszające. Przed rakietami lecącymi w naszą stronę chowamy się za kolumnami lub porozstawianymi skrzyniami. Unikanie rakiet w biegu jest stosunkowo trudne, ponieważ są one naprowadzane na cel. Przed granatami należy uciekać zmieniając swoje położenie, nie są one jednak tak zabójcze jak podczas pierwszej fazy.
Faza Czwarta. Mech uzbrojony zostanie w ostrze wirujące dokoła działka energetycznego. Każdy strzał jest sygnalizowany rozgrzewaniem broni, doradzam wykorzystanie tego czasu na schowanie się. Ze względu na swoje ostrze mech zmieni swoje zachowanie. Stanie się niezwykle mobilny i zacznie szarżować. Jego ciosy z użyciem ostrza są wyjątkowo niebezpieczne i najważniejsze jest by zawsze trzymać się na dystans. Podczas tej fazy najwięcej czasu spędzimy uciekając.
Walka. Mecha możemy unieruchomić zadając mu większe obrażenia przy pomocy granatów, wyrzutni rakiet lub pocisku energetycznego. Gdy przeciwnik osunie się z nóg zmieniamy broń na karabin i wystrzeliwujemy kilka serii zanim mech powstanie. Broń zmieniamy ponieważ oręża ciężkiego kalibru mamy ograniczoną ilość. Korzystajmy więc z niego głównie by zbudować taktyczną przewagę a nie tylko zadać jak najwięcej obrażeń w jak najkrótszym czasie.
Całe starcie jest dosyć długie, dlatego szczególnie pierwsze dwie fazy powinniśmy rozegrać ostrożnie i oszczędnie. W ten sposób znacząco ułatwimy sobie trudniejszą fazę trzecia i czwartą. Gdy obalimy ostatniego wroga obejrzymy dłuższy przerywnik, jeżeli wciągnęliśmy się w fabułę gry warto zostać przed ekranem do samego końca napisów.