I - Crossing the Alps | Enemies of Rome | Age of Empires The Rise of Rome poradnik Age of Empires: The Rise of Rome
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
I - Crossing the Alps
Warunki zwycięstwa:
- Przetransportowanie dwóch opancerzonych słoni i Hannibala w najniżej oflagowany punkt na mapie
Epoki: Iron
Pamiętasz czwartą i piątą misję pierwszej kampanii? Dawaliśmy w nich łupnia Kartagińczykom, którzy bezczelnie wyciągnęli swoje brudne łapska po Rzym. Teraz wracamy w poprzedzające ten okres wydarzenia, kierując samobójczą wyprawą Hannibala przez Pireneje i Alpy.
Scenariusz można zakończyć właściwie na dwa sposoby. Najpierw zajmiemy się w pełni tym najbardziej ambitnym, aby potem odnieść się do niego w kilku alternatywnych wyborach. Jak przystało na rekonstrukcję faktów, do naszej dyspozycji oddano zastęp słoni, zarówno tych ujeżdżanych przez łuczników jak i wojennych. Znalazła się także odmiana opancerzona, która liczona w dwóch sztukach wraz z Hannibalem musi zameldować się we wskazanym przez program miejscu.
Zbierz więc odział kolosów i zaatakuj północną wioskę czerwonych. Na tym etapie gry są tak zacofani, że aż wstyd chwalić się taką masakrą. Po skończonej robocie wróć do punktu w którym wystartowałeś w tour de Alpy pędząc wzdłuż wąwozu. Kiedy dojdziesz do rozwidlenia kieruj się dalej przed siebie, gdyż skręcając w prawo znajdziesz się w ślepej uliczce zatarasowanej przez bogate złoża kamienia. Nie minie dużo czasu jak odkryjesz kolejne oznaki cywilizowanego życia. To żółci tubylcy, trochę tylko silniejsi od swoich czerwonych towarzyszy. Raz jeszcze dokonaj zmasowanego ataku, krusząc w pierwszym rzucie gęsto rozlokowane strażnice.
Jedna trzecia zadania już za nami. Zgarnij teraz swoje zwierzęta obierając wskazany na mapce jar jako nowy kurs. Otoczony skałami nie skręcaj w prawą odnogę, prowadzi ona do zcentralizowanego zestawu wież (1 ), tylko dłuższą drogą zejdź na sam dół krainy. Przełam ogrodzenie, potnij kłami śmiałych wartowników i uwolnij uwięzionych wieśniaków (2 ). W tym momencie możesz kontynuować marsz na drugą osadę czerwonych (jeżeli nie miałeś wcześniej dłuższych postojów, to też stosunkowo prosta do podbicia), w międzyczasie wysyłając trojkę chłopów w okolice spalonej osady żółtych lub po prostu zatrzymaj armię.
Pognanymi robotnikami wybuduj kwaterę główną nieopodal wybranych pokładów złota (3 ). Nie możesz pozwolić sobie na księży, czy też ulepszenia ale do wyboru są katapulty. Pozostawianym w sąsiedztwie słoni wieśniakiem wznieś potrzebne konstrukcje militarne, lokując wydobyte na górze surowce w maszyny i falangę. Jeżeli jeszcze tego zrobiłeś, wyczyść Alpy z czerwonych górali.
Do tej pory szło jak po maśle. Schody zaczną się kiedy wkroczysz na terytorium pierwszego rzymskiego legionu. Wprawdzie brązowi nie są jakimś potentatem militarnym ale w efektywnej obronie pomaga im toporne ukształtowanie terenu oraz zaawansowane wieże ulokowane nad wąwozem i przed docelowym punktem zwycięstwa (4 ). Mozolnie demoluj strażnice za pomocą głazów, a kiedy w dolinie na przywitanie wybiegną centurioni, włącz w akcje słonie wspierane przez falangę. Zwierzęta pomimo swej wytrzymałości, ciężko znoszą ciosy zadane przez najlepiej wyszkolonych akademików, tak więc przypatruj się paskom zdrowia tych, od których uzależniony jest triumf.
Można jednak inaczej, bez wznoszenia prowizorycznej osady. Kiedy znajdziesz się w pobliżu chłopskiego więzienia, udaj się od razu w stronę pierwszego legionu. Prześlizgnij się ścieżką nie zważając na ostrzał pierwszych brązowych wież, taranując tylko te dostępne przy skręcie. Następnie identyczną metodą dojdź do mety ignorując nawet centurionów. Słonie mogą przyjąć na korpus masę wystrzelonych pocisków i na pewno uda Ci się w ten oto sposób zaliczyć scenariusz. Grunt aby Hannibal, czy też opancerzona dwójka nie szła na czele, bo wtedy ściągnie na siebie ogień.
Jeżeli wyjątkowo nie radzisz sobie ze sterowaniem powolnych słoni, zniweluj swoje straty/głębokie rany używając łuczników na ubogie wieże (watch, sentry). Rozbiórka trwać będzie znacznie dłużej ale dzięki zwiększonemu zasięgu, ani jedna Twoja jednostka nie zostanie poszkodowana. Zawsze jeszcze możesz połączyć niektóre z wystosowanych tu pomysłów dostosowując poszczególne elementy do własnych umiejętności.