Psychonauts 2. Warto było czekać - serie, które wróciły z niebytu
Spis treści
Psychonauts 2
Zamykamy zestawienie grą, która wprawdzie jeszcze nie zadebiutowała, ale o jej los możemy być spokojni, mimo kolejnych opóźnień. W końcu za Psychonauts 2 stoi jeden z tych legendarnych twórców, którzy mają na koncie dość wielkich tytułów, by im zaufać – Tim Schafer. Jego jedynym problemem jest zamiłowanie do pozycji odważnych, eksperymentalnych i niszowych, na które wielcy wydawcy boją się wykładać pieniądze.
Właśnie takim dziełem było pierwsze Psychonauts. Perfekcyjnym, ale i onirycznie dziwacznym miksem przygodówki i platformówki. Produkcja Schafera i jego zespołu miała świetną grafikę (dzięki tym wszystkim psychodelicznym projektom postaci i lokacji), wciągającą fabułę i magnetyzujący gameplay, a także fajnego głównego bohatera oraz świat.
A mimo to rynek obszedł się z tą grą podobnie jak z Beyond Good & Evil. Sprzedaż na początku nie była zadowalająca. Z czasem jednak, gdy twórcy przejęli od wydawcy prawa do marki i wypuścili swe dzieło na cyfrowe rynki, słupki poszły w górę, a produkcja Double Fine obrosła swoistym kultem. Było na czym budować sequel, ale najpierw należało zgromadzić niemały budżet. Markus „Notch” Persson, który miał w planach sfinansować ten projekt, wspominał o 18 milionach dolarów. Ostatecznie jednak twórca Minecrafta wycofał się z tego pomysłu, twierdząc, że nie ma ochoty zajmować się prawną stroną tej operacji.
TO NIE SĄ TANIE RZECZY
Budżet pierwszego Psychonauts wyniósł 11,8 miliona dolarów, a produkcja zajęła 42-osobowemu zespołowi 4,5 roku. Wydawca gry, Majesco, niedługo po premierze ogłosił, że spodziewa się zamknięcia roku fiskalnego ze stratą na poziomie 18 milionów dolarów, co miało związek ze słabą sprzedażą tego tytułu. Jednocześnie firma zapowiedziała rezygnację z finansowania tak dużych projektów.
Dlatego Schafer uciekł się do crowdfundingu – i portalu Fig, na którym zgromadził prawie 4 miliony dolarów. Kolejne osiem dorzucił wydawca – Starbreeze. I oto przy pomocy fanów powstaje następna odsłona kultowej gry. Do niedawna o ostatecznym kształcie Psychonauts 2 wiedzieliśmy niewiele, ale zaczęły pojawiać się fragmenty rozgrywki ze skonkretyzowanego prototypu.
W „dwójce” znowu pokierujemy Razputinem, który w końcu zasłużył na uznanie upragnionej jednostki, tytułowych psychonautów strzegącym porządku w świecie. Szkopuł w tym, że teraz w tarapatach są właśnie psychonauci. Możemy więc spodziewać się jeszcze większych wyzwań, zaglądania do kolejnych pokręconych umysłów, jeszcze solidniejszej dawki szaleństwa i jeszcze bardziej absurdalnego świata. Bo przecież tego oczekujemy od ekipy Tima Schafera.