Dinozaur w Chromie. Gry w pracy – w co i jak grać?
Spis treści
Dinozaur w Chromie
Pewnie każdemu przydarzyła się przerwa w działaniu internetu. Po początkowej panice, telefonach z groźbą śmierci do lokalnego dostawcy sieciowych usług, waleniu głową o ścianę i tarzaniu się po podłodze z wrzaskiem przychodzi czas na chłodną refleksję: no dobrze, co dalej?
W naszej redakcji, gdy pewnego razu zdarzyła się tego rodzaju przerwa, świetnie sprawdził się Dinozaur w przeglądarce Chrome. Tym, którzy jakimś cudem o tym nie wiedzą, tłumaczymy: jeśli Chrome nie wykryje połączenia z siecią, wyświetli stronę z błędem i funkcją pomocy. Nas jednak interesuje rysunek poczciwego dinozaura u góry ekranu. Stoi on sobie bez ruchu i patrzy w dal. Wystarczy jednak wcisnąć spację, by odkryć ukrytą w przeglądarce grę (działa także na smartfonach).
Gramy, używając tylko spacji (skok) oraz dolnego kursora (kucnięcie). Nasz dinozaur pędzi przed siebie tak, jak w każdej innej grze typu autorunner. Nie możemy go spowolnić ani zatrzymać, musimy jedynie przeskakiwać nad kaktusami i unikać nadlatujących ptaków. Chrome punktuje nasze wyczyny, stopniowo zwiększając tempo rozgrywki. Co ciekawe, gra ma zaimplementowany system dnia i nocy (sic!). Prawda, że robi wrażenie? Dinozaur z Chrome’a to obecnie moja ulubiona gra z dinozaurami na rynku!
Chcecie zagrać, a internet jak na złość działa? Łapcie link https://chromedino.com/