autor: Kamil Zwijacz
Detention – strach się bać. Steamowy Poszukiwacz Skarbów: Część III
Spis treści
Detention – strach się bać
- Gatunek: horror
- Producent: RedCandleGames
- Cena: 11,99 euro – ok. 52 zł
Kolejna produkcja również utrzymana jest w azjatyckich klimatach, ale pożegnajcie kolorową stylistykę Warbands: Bushido na rzecz mrocznego Detention. Jest to tajwański dwuwymiarowy horror, w którym trafiamy do liceum Greenwood, gdzie zaczęły się dziać bardzo dziwne i przerażające rzeczy. Gracze śledzą losy dwójki uczniów uwięzionych na terenie szkoły i – jak nietrudno się domyślić – muszą jakoś poradzić sobie z nadprzyrodzonymi problemami oraz odkryć, co za tym wszystkim stoi.
Być może nie brzmi to jakoś ciekawie, ale tak naprawdę to właśnie fabuła jest jednym z głównych atutów pierwszego projektu studia RedCandleGames i trzyma w napięciu od początku do końca. Dodatkową atrakcję stanowią dobrze nakreślone i interesujące postacie oraz liczne nawiązania do azjatyckiej historii, tajwańskiej kultury, chińskiej mitologii – no dzieje się po prostu.
Detention nie jest przesadnie trudną produkcją i można je skończyć w ciągu kilku godzin. Niemniej rozgrywka, oparta na klasycznym systemie point-and-click oraz elementach skradankowych, daje radę, skutecznie podgrzewając atmosferę. Na tę wpływa oczywiście świetne udźwiękowienie oraz „brudna” oprawa graficzna. Wszystko to tworzy spójną straszną całość. Poczucie zagrożenia towarzyszy nam praktycznie przez cały czas i choć w grze parę razy trafiają się „jump scare’y”, są one tylko dodatkiem, a nie głównym sposobem na wzbudzanie lęku.
Jak już wspomniałem, Detention można zaliczyć w parę godzin (4–5) i właściwie to jedyna wada tej gry. Z drugiej strony jest to czas naprawdę ekscytującej i interesującej zabawy. Zdecydowanie lepsze wydaje się takie rozwiązanie niż sztuczne wydłużanie rozgrywki.