Shadwen. Parszywa trzynastka – 13 najgorszych gier 2016 r.
Spis treści
Shadwen
- Producent / wydawca: Frozenbyte
- Gatunek: skradanka TPP
- Platformy sprzętowe: PC, PS4
- Termin premiery: 17 maja 2016
Popatrzcie na jakiś obrazek z dowolnej odsłony serii Trine – a potem porównajcie go z jakimś materiałem z omawianego tytułu. Widzicie podobieństwo? Cóż, ja też nie. I nie rozumiem, jak to się stało, że deweloper, który ma na koncie trylogię przepięknych baśniowych platformówek, był w stanie wypuścić coś tak nijakiego jak Shadwen. Ale żeby chodziło tu tylko o grafikę... Ba, oprawę wizualną trzeba poczytywać za największy atut tej produkcji – bo innych mocnych stron naprawdę trudno się dopatrzeć.
Twórcy chcieli chyba wrzucić za dużo pomysłów do jednego worka. Klasyczna skradanka doprawiona mechaniką rodem z Superhota (czas płynie tylko wtedy, gdy się poruszasz) i angażującą emocjonalnie opowieścią o zabójczyni i dziewczynce – na papierze mogło to wyglądać nieźle. W praktyce wyszła gra, w której usilnie próbujesz nie ziewać, gdy przedzierasz się przez nijakie lokacje, zmagając się raczej z plączącym się pod nogami dzieckiem niż z bezmózgimi strażnikami. Oby tylko Shadwen nie okazało się gwoździem do trumny dla studia Frozenbyte, któremu nie przysłużyła się już afera wokół niedokończonego Trine 3. Bądź co bądź, zespół ten udowodnił, że zasługuje na więcej niż jedną szansę.