Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 kwietnia 2018, 16:41

RAGE. Najgorsze zakończenia – nie tylko Mass Effect 3

Spis treści

RAGE

Pustkowia nigdy wcześniej nie były tak spektakularne, ale sama rozgrywka pozostawiała sporo do życzenia. - 2018-04-18
Pustkowia nigdy wcześniej nie były tak spektakularne, ale sama rozgrywka pozostawiała sporo do życzenia.
  1. Data premiery: 4 października 2011
  2. Gatunek: strzelanina w klimatach postapokalipsy
  3. Finał: kompletnie „bezjajeczny”

Jesteś jedynym ocalałym z arki, która po stu sześciu latach od wielkiego kataklizmu obudziła Cię z kriogenicznego snu. Jedynym ocalałym, a przy tym nafaszerowaną nanonitami nadzieją ludzkości – historia tej ostatniej potoczyła się w nieco inny sposób, niż zakładali to inżynierowie, pakując ludzi do podobnych wehikułów czasu wiek wcześniej. Szansa na odrodzenie cywilizacji wciąż istnieje, ale chwilowo pustkowia opanowali bandyci, a uczciwi mieszkańcy muszą kryć się w zabarykadowanych osadach.

Rage powstawał pod nadzorem Johna Carmacka, jedynego pozostałego w id Software z duetu dwóch Johnów, którzy przed laty położyli podwaliny pod potęgę takich marek jak Wolfenstein, Doom i Quake. Nowa propozycja studia czarowała oprawą graficzną na długo przed premierą, ale kiedy już się ukazała, klienci nie byli do końca zadowoleni. Pomińmy to jednak milczeniem, bo nas tym razem interesuje tylko zakończenie.

Zakończenie, którego właściwie nie było. To znaczy istniała ostatnia misja, w trakcie której opędzaliśmy się od przeciwników w celu aktywowania kolejnych ark, ale całość została zrealizowana słabo. Bez przytupu, jak nakazywałaby dobra tradycja robienia udanych finałów. Ot, postrzelaliśmy trochę, prawie nie ruszając się z miejsca, do wyskakujących ze wszystkich stron słabo wyekwipowanych trepów i koniec. Żadnego „kaboom!”, tylko krótki filmik pokazujący wynurzające się spod ziemi arki.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Kocham Mass Effecta, ale nie potrzebuję filmu w tym uniwersum
Kocham Mass Effecta, ale nie potrzebuję filmu w tym uniwersum

Choć miał to być sekret, ostatnio odkryliśmy, że Henry Cavill kombinuje coś z Mass Effectem. Zatrudniono go do pracy przy nowej grze czy może doczekamy się czegoś filmowego? Jeśli chodzi o to drugie, ja serdecznie dziękuję.

10 zakończeń gier, które zszokowały graczy
10 zakończeń gier, które zszokowały graczy

Czasem słaba gra z taką sobie fabułą nagle staje się najbardziej niesamowitym dziełem, w jakie ostatnio graliśmy. Wszystko może zmienić niezwykłe zakończenie opowiadanej historii. Oto 10 tych najbardziej szokujących!