The Order: 1886. Najciekawsze gry drugiej połowy 2014 roku - ranking redakcji
Spis treści
The Order: 1886
Termin premiery: jesień
Z The Order: 1886 sytuacja jest poniekąd odwrotna niż w przypadku Risena 3. Pierwsza zapowiedź miała miejsce podczas ubiegłorocznych targów E3 – owszem, pokazany wówczas trzyminutowy zwiastun, opatrzony magiczną frazą mówiącą, że to, co widzimy, jest wytworem silnika gry, nakazywał zapisanie tego tytułu w pamięci, jednak świat za bardzo był wtedy skupiony na ciekawszych rzeczach (takich jak choćby The Division), by poświęcić Orderowi więcej uwagi. Musiało minąć parę miesięcy, by zrodziły się pytania w stylu: „Hej, a pamiętacie tę taką fajnie wyglądającą gierkę w steampunkowym Londynie, co to ją robią goście od God of War?”. Na szczęście sami „goście” od slasherów z Kratosem w roli głównej (choć w zasadzie tylko tych wydanych na PSP) również pamiętali o promowaniu swojego nowego dzieła, dając o sobie znać w odpowiednich momentach. Dowiadywaliśmy się więc stopniowo, że będziemy mieli do czynienia ze zrobionym z filmowym rozmachem trzecioosobowym shooterem i wcielimy się w quasi-rycerzy Okrągłego Stołu, którzy przez stulecia odraczali starość, by chronić ludzkość przed plugawymi mutantami. Zapowiada się obiekt szykan ze strony zagorzałych przeciwników skryptów, a zarazem bardzo ważny element kolekcji dla wszystkich posiadaczy PlayStation 4.
SZANSA NA OPOŹNIENIE: ŚREDNIA
The Order: 1886 to jak na razie jedyny tytuł ekskluzywny z górnej półki, jaki Sony zapowiada na koniec roku dla posiadaczy PlayStation 4, więc pozornie gra nie powinna zaliczyć znaczącej obsuwy. Nie zmienia to jednak faktu, że o produkcie studia Ready at Dawn nie mówi się zbyt wiele, co może oznaczać, że jeszcze nie czas i miejsce na jego faktyczną premierę. Mamy też wrażenie, że japoński gigant będzie chciał wbić porządną szpilę w konkurenta, a to bez doskonale działającego produktu nie będzie możliwe. Czy te kilka miesięcy wystarczą, by doprowadzić The Order do perfekcji? Pożyjemy, zobaczymy.