Risen 3: Władcy tytanów. Najciekawsze gry drugiej połowy 2014 roku - ranking redakcji
Spis treści
Risen 3: Władcy tytanów
Termin premiery: sierpień
Piranha Bytes wyskoczyło z Władcami tytanów niczym Filip z konopii, najpierw wzbudzając wielki entuzjazm, a potem trochę go ostudzając. Niestety Niemcy mają gdzieś nadejście ósmej generacji i zamierzają w dalszym ciągu pracować na tym samym silniku, którego używali do tej pory. Więc na co będziemy narzekać w Titan Lords? Średnich lotów grafikę, koślawą animację, nieco toporne rozwiązania w mechanice i garść bugów. A co nas zachwyci)? Klimat, klimat i na pewno klimat, a także fabuła, postacie i swoboda wchodzenia w interakcje z rozmaitymi frakcjami. Jeżeli bowiem pierwszy Risen był Gothikiem 4, to Risena 3 wypada uznać za Gothika 5. Deweloper porzucił bowiem pirackie klimaty, by wrócić do tego, co tygrysy z Górniczej Doliny lubią najbardziej, czyli europejskiego fantasy spod znaku magii i miecza. O statuetkę dla najlepszego RPG-a tego roku Władcy tytanów raczej nie powalczą, ale czy dla fanów Bezimiennego ma to znaczenie?
SZANSA NA OPÓŹNIENIE: NISKA
Kto czekał na Gothika 3 od momentu jego ujawnienia i wybaczył twórcom wszystkie ówczesne poślizgi, ten ma święte prawo nie oczekiwać punktualności od chłopaków z Piranha Bytes. Niemniej, biorąc pod uwagę, że przy dwóch pierwszych Risenach podobnych problemów zasadniczo nie doświadczyliśmy, po Władcach tytanów jakiejś przykrej niespodzianki też raczej się nie spodziewamy.