Don’t Starve: Hamlet. Gry grudnia – najciekawsze premiery i konkurs
Spis treści
Don’t Starve: Hamlet
Data premiery: grudzień
INFORMACJE
- Gatunek: symulator przetrwania
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: 25,49 zł
Czym jest albo nie jest Don’t Starve: Hamlet?
Hamlet to trzecie DLC do Don’t Starve – kreskówkowego, bardzo ciepło przyjętego symulatora przetrwania stworzonego przez studio Klei Entertainment. Podstawowa wersja gry zabierała nas do niezwykłego świata, w którym niemal wszystko potrafiło nas zabić. Jednymi z nielicznych istot, które nie tylko niesprowokowane nie atakowały, ale potrafiły okazać się także cennymi sojusznikami w niebezpiecznym świecie, byli mieszkający w skromnych chatkach świnioludzie. Nowe rozszerzenie skupia się właśnie na nich, ujawniając przed nami ich miasta i zapomnianą cywilizację.
Co Hamlet doda do podstawowej rozgrywki?
Rozszerzenie oczywiście doda całą gamę nowych stworzeń i biomów do odwiedzenia, ale jego główną atrakcję stanowią pokaźne świńskie miasta, w których odwiedzimy sklepy, wejdziemy w posiadanie własnego domu… czy zostaniemy okradnięci z mozolnie zbieranego dobytku. Kiedy zaś dość będziemy mieli cywilizacji, udamy się w samo serce dżungli, by odkryć wypełnione pułapkami ruiny dawnej świńskiej cywilizacji i wejść w posiadanie cennych artefaktów.
NASZE PRZEWIDYWANIA:
W świecie Don’t Starve spędziłem w sumie już dobrych kilkaset godzin, próbując ujarzmić kolejne siły wymyślone przez Klei i prędzej czy później patrząc, jak wszystkie moje starania są nieubłaganie niweczone przez atak giganta albo przypadkiem odkryte nowe zagrożenie. To najlepsza gra survivalowa na rynku, która nawet w podstawowej wersji nie potrafi się znudzić – a kolejne rozszerzenia jak dotąd nie zawodziły, świetnie rozbudowując ją o tony zawartości. Wierzę że Hamlet skutecznie odświeży zabawę i niejednym zaskoczy, ale po prawdzie to jest on dla mnie po prostu pretekstem, żeby znowu wrócić do Don’t Starve – bo podstawka wciąż mi się nie znudziła i odstawiłem ją tylko dlatego, że wypadało w końcu zrobić miejsce w swoim życiu dla innych gier.
Michał „Czarny Wilk” Grygorcewicz