autor: Patryk Łukasz Kubiak
Chłopaki nie płaczą. Głupie filmy, które były... niezłe!
Spis treści
Chłopaki nie płaczą
Co to: polska komedia, która śmiało może konkurować ze swoimi zachodnimi odpowiednikami z okresu swej produkcji
Rok premiery: 2000
Gdzie obejrzeć: Apple TV
Dla nieco młodszych czytelników naszego portalu może być to zaskoczeniem, ale kiedyś, kilka lat po moich narodzinach, Polacy potrafili jeszcze robić dobre komedie. Szurnięte, zwariowane, jednak określane mianem zabawnych – tak naprawdę zabawnych, nie żenujących. Bohaterami Chłopaków są dwaj młodzi przyjaciele: Kuba (Maciej Stuhr) oraz Oskar (Wojciech Klata), którzy przypadkowo wplątują się w niebezpieczną kabałę z udziałem bandziorów.
Wśród filmów Olafa Lubaszenki obraz Chłopaki nie płaczą zajmuje szczególne miejsce (w opinii wielu równie szczególną pozycję komedia ta zajmuje wśród ogółu polskich filmów). Fabuła jest dość sztampowa, opiera się na znanym schemacie, w myśl którego bohaterowie zostają wciągnięci w gangsterskie porachunki i przez cały film próbują uciec katu spod topora. Chłopaków budują jednak dialogi. Wiele z najlepszych tekstów z tego filmu na stałe przeszło do mowy potocznej – choćby słynne A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał Gruchy (Mirosław Zbrojewicz) czy polecenie Szefa (Bohdan Łazuka) wydane Bolcowi (Michał Milowicz), by ten zajął się hodowlą jedwabników. Gdyby chcieć zrobić kompilację dobrze napisanych linijek dialogowych z tego obrazu, można by po prostu puścić komuś cały film.
Zostało jeszcze 38% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie