autor: Patryk Łukasz Kubiak
Bestie na krawędzi (Ji-pu-ra-gi-ra-do Jab-go Sip-eun Jib-seung-deul). Głupie filmy, które były... niezłe!
Spis treści
Bestie na krawędzi (Ji-pu-ra-gi-ra-do Jab-go Sip-eun Jib-seung-deul)
Co to: koreański thriller na modłę Pulp Fiction
Rok premiery: 2020
Gdzie obejrzeć: kina
Głównym bohaterem tego koreańskiego filmu sensacyjnego jest wypchana pieniędzmi walizka Louis Vuitton. I choć brzmi to dość abstrakcyjnie, to… tak właśnie jest. Bestie na krawędzi to pełnometrażowy debiut reżyserski Yong-hoon Kima, i na początku seansu trudno spodziewać się po tytule czegoś dobrego. Pierwsze minuty filmu dłużą się. Ba! Mija ich pięć, dziesięć, piętnaście – i nadal ciężko o rozrywkę, do jakiej przyzwyczaiło nas koreańskie kino fabularne. Reżyserowi w tym wypadku trzeba jednak zaufać, a zostanie to wynagrodzone.
Zostało jeszcze 67% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie