autor: eJay & fsm
Dziewczyna z szafy – dobre, bo polskie (i zabawne). FILMag #19 - Człowiek ze stali, Iluzja, Tylko Bóg wybacza, 1000 lat po Ziemi
Spis treści
Dziewczyna z szafy – dobre, bo polskie (i zabawne)
- Premiera: 14 czerwca 2013
- Reżyseria: Bodo Kox
- Występują: Wojciech Mecwaldowski, Piotr Głowacki, Magdalena Różańska
- Czas trwania: 90 minut
Bodo Kox to pseudonim dobrze znany w światku kina offowego. Twórca ten wyrobił sobie pewną markę i w końcu dostał szansę zabłyśnięcia na dużym ekranie, w tradycyjnym kinowym obiegu. I podobno zrobił to w najlepszy możliwy sposób – po festiwalowych pokazach (m.in. Off Plus Camera, Młodzi i Film) widzowie i krytycy nie szczędzili słów zachwytu. Podobno mamy do czynienia z doskonale zagranym, spójnym, przemyślanym fabularnie i artystycznie, oryginalnym polskim filmem, na który wielu czekało od lat. Dziewczyna z szafy to obrazek o przyjaźni internetowego podrywacza Jacka, jego genialnego, zamkniętego w sobie brata Tomka (pojawiają się porównania do kreacji Hoffmana w Rain Manie – czy aby nie na wyrost?) i młodej pani antropolog imieniem Magda. Gdy pewnego dnia Magda musi zająć się Tomkiem, rodzi się niezwykła relacja i więź. Brzmi zachęcająco, podobno jest w to dzieło w równej mierze zabawne, co skłaniające do przemyśleń.