Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 20 listopada 2012, 12:20

autor: Maciej Kozłowski

Arsenał. Akta zabójcy - kto jest kim w serii Hitman? Agent 47, ICA, The Saints

Spis treści

Arsenał

Chociaż Agent 47 jako taki sam jest zabójczą bronią, to jednak podczas pracy nie stroni od mniej lub bardziej wyszukanych narzędzi mordu. Posiadany przez niego sprzęt dostarczany jest przez odpowiednie komórki ICA, o czym informuje charakterystyczny logotyp na każdym egzemplarzu oręża i ekwipunku.

Im lepszy zabójca, tym bliżej może podejść do swej ofiary. Czasami jednak dotarcie do celu jest absolutnie niemożliwe i trzeba posłużyć się bronią dystansową. Hitman preferuje snajperkę Walther WA-2000 (w skrócie: W2000), oferującą doskonałą celność oraz daleki zasięg. Wybrał ją po wielu eksperymentach z innymi karabinami tego typu (przede wszystkim z Dragunovem), które były jednak mniej skuteczne. Jako że broń jest dość duża, łysy skrytobójca zwykł chować ją w specjalnej walizce i składać na miejscu.

Porządek musi być. - 2012-11-20
Porządek musi być.

Do bezpośredniej eliminacji celów Agent 47 zwykł stosować garotę (którą błyskawicznie dusi ofiary) lub truciznę. W krytycznych sytuacjach nie waha się jednak przed użyciem dwóch potężnych pistoletów, nazywanych pieszczotliwie Silverballers (srebrna wersja AMT Hardballer). Te poręczne „narzędzia pracy” mogą być wyposażone w tłumiki i inne ulepszenia, znacznie zwiększające ich użyteczność. Srebrne cudeńka to ulubiona broń palna z arsenału łysego zabójcy.

Innym charakterystycznym elementem wyposażenia, z którego zwykł korzystać Agent 47, jest jego strój. Składa się on zawsze z czarnej marynarki we włoskim stylu, uzupełnionej o równie czarne spodnie, gustowne lakierki oraz skórzane rękawiczki (w wiadomym kolorze). Całości dopełnia biała koszula oraz czerwony krawat – czasem w paski. Pierwszy taki zestaw Hitman otrzymał od doktora Ort-Meyera na samym początku swego szkolenia. Być może stąd wziął się sentyment mordercy do tego typu odzienia.

Poza wymienionymi płatny zabójca używa wielu innych przedmiotów. W rzeczywistości nie są mu one jednak potrzebne – on sam stanowi największe zagrożenie.

Hitman kontra prawdziwi zabójcy – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry?
Hitman kontra prawdziwi zabójcy – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry?

Hitman, czyli Agent 47, ma niesamowitą wręcz fantazję w likwidowaniu zleconych mu celów. Czy historia zna równie ciekawe przypadki prawdziwych zamachów? Sprawdźmy to.

Czy dzielenie gier na epizody faktycznie jest takie złe?
Czy dzielenie gier na epizody faktycznie jest takie złe?

Chyba wywołującą najwięcej radości nowinką w drugim sezonie Hitmana jest rezygnacja z eksperymentu, jakim było wydawanie gry w odcinkach. Czy to, że twórcy uginają się pod naporem najgłośniej krzyczących, to faktycznie w tym wypadku taka dobra rzecz?