Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Biomutant Publicystyka

Publicystyka 25 maja 2021, 15:34

Jeż – do zjedzenia. 6 zwierząt, których potrzebujesz w postapo

Spis treści

Jeż – do zjedzenia

Uwielbiam jeże. Tu, gdzie teraz mieszkam, widuję je niemal codziennie – wychodzą wieczorami i rozpoczynają swoje przedziwne fukanie, parskanie i dyszenie. I choć ilekroć widzę jeża, w moim wnętrzu odzywa się rzewne „awww”, tak nie sądzę, aby jeż poradził sobie w czasie postapokalipsy. No chyba że jeż-mutant.

Sonic to stara marka, ale w tym jeżu wciąż jest dużo pary. - 6 zwierząt, których potrzebujesz w świecie postapo i 3, które lepiej zjeść - dokument - 2021-05-26
Sonic to stara marka, ale w tym jeżu wciąż jest dużo pary.

PLUSY:

  1. przenosi jabłka na plecach…

MINUSY:

  1. …choć tak naprawdę ich nie przenosi;
  2. nie strzela kolcami;
  3. w razie niebezpieczeństwa zwija się w kłębek, zamiast Wam pomóc.

Bo widzicie, jeże mają kilka fajnych funkcji. W przedszkolu na przykład uczy się, że jeże na swoich kolcach noszą jabłka. Przedszkola nie kłamią, więc na pewno tak jest (no dobra, przedszkola kłamią – jeże ani nie lubią, ani nie jedzą jabłek; są drapieżnikami polującymi na żabki, dżdżownice czy małe ślimaki). Tak więc moglibyśmy użyć jeża, aby przenosił nam jabłko. Jedno.

I w zasadzie na tym jeż zakończyłby swoją karierę tragarza. To samo tyczy się zresztą chomików, królików czy szynszyli – choć uwielbiamy trzymać je w domu, w czasie wędrówki byłyby niestety zbędnym balastem.

W grach jeże pojawiały się już i robiły karierę. Najsławniejszym jest oczywiście Sonic – gdyby wszystkie jeże potrafiły tak szybko biegać i zbierać mnóstwo bogactw, z pewnością przydałyby się po apokalipsie. Niestety, jeże biegają raczej powolnie – zapewne z powodu jabłek, które taszczą na plecach.

Maciej Pawlikowski

Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

więcej

Biomutant

Biomutant

Co po The Last of Us 2 – najciekawsze nadchodzące gry postapo
Co po The Last of Us 2 – najciekawsze nadchodzące gry postapo

Co zrobić, gdy po The Last of Us 2 wciąż będzie nam mało podobnych klimatów? W kolejce czeka sporo innych tytułów, które pozwolą poznać ciekawe historie i przetestują naszą wolę przetrwania w postapokaliptycznych krainach.

Ponura paczka gier postapo – bo koniec świata to dopiero początek
Ponura paczka gier postapo – bo koniec świata to dopiero początek

Obok wielkich nurtów fantasy i science-fiction dumnym krokiem podąża od jakiegoś czasu trzeci zawodnik – postapokalipsa. Jej wpływy są silne zwłaszcza na polu gier wideo, więc postanowiliśmy wyłonić ciekawe tytuły osadzone w świecie po zagładzie.

Absurdy postapokalipsy w grach – pierwszą ofiarą zagłady jest... logika
Absurdy postapokalipsy w grach – pierwszą ofiarą zagłady jest... logika

Zdarzyła Wam się kiedyś sytuacja, w której nie mogliście wciągnąć się w grę w realiach postapo, bo nie byliście w stanie „kupić” świata po zagładzie? Nam też. Dlatego dziś analizujemy kuriozalne patenty, które stosują twórcy atomowych Pustkowi.