20. Subnautica – miszmasz gatunków pod powierzchnią oceanu. 25 cichych hitów 2015

20. Subnautica – miszmasz gatunków pod powierzchnią oceanu

Nurkowanie w ziemskim oceanie jest za mało ekscytujące? Zapraszamy do Subnautiki.

FPP, przygodówka, gra akcji, science-fiction, sandbox oraz survival – Unknown Worlds Entertainment zdołało wrzucić do swojej najnowszej produkcji wszystko, co było w pobliżu i nie uciekało dostatecznie szybko. Subnautica to interesująca mieszkanka gatunków w jeszcze bardziej interesującej scenerii. Po przetrwaniu katastrofy swojego promu kosmicznego gracz jest zmuszony do walki o przetrwanie w oceanie na obcej planecie, bez żadnych informacji o rządzącej tam faunie i florze. W praktyce oznacza to, że początkujących co chwilę pożera tutaj jakaś dziwaczna ryba lub potwór, który przestraszyłby samego H. P. Lovecrafta. Najwidoczniej jednak taka idea podoba się graczom, którzy bardzo pozytywnie oceniają tę produkcję (spośród 68 opinii wersję Wczesnego Dostępu negatywną wystawiła tylko jedna osoba).

Co więc stoi za sukcesem Subnautiki? Chyba właśnie jej różnorodność. To tytuł, który trudno jednoznacznie zakwalifikować do jakiegokolwiek gatunku – jednocześnie eksplorujemy otwarty, podwodny świat, próbujemy utrzymać się przy życiu jak najdłużej się da, walczymy z niespotykanymi na Ziemi zwierzętami, rozwijamy swoją postać i tworzymy nowy ekwipunek. Wrażenie robi także niezwykła różnorodność i piękno obcego oceanu – fauna i flora są tutaj wykreowane z pomysłowością, której Unknown Worlds Entertainment mógłby pozazdrościć niejeden bardziej doświadczony deweloper.

Dlaczego warto czekać?

Walka o przetrwanie w oceanie byłaby dostatecznym wabikiem, ale walka o przetrwanie w oceanie na obcej planecie to jeszcze lepsza propozycja. Rozbudowana w wielu aspektach Subnautica wykracza poza tradycyjne ramy gatunku gier survivalowych – i robi to w bardzo obiecujący sposób.