Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 17 lutego 2019, 11:30

Warhammer: Chaosbane. 16 gier, na które nie czekacie, a powinniście

Spis treści

Warhammer: Chaosbane

Warhammer: Chaosbane to niepowtarzalna okazja, by zasmakować Starego Świata w wydaniu innym niż gra strategiczna. - 2019-02-18
Warhammer: Chaosbane to niepowtarzalna okazja, by zasmakować Starego Świata w wydaniu innym niż gra strategiczna.

Nie możesz przegapić tej gry, jeśli:

  1. zastanawiasz się, ile jeszcze można grać w Path of Exile;
  2. osobiście jesteś wyznawcą Sigmara;
  3. czekasz na Diablo 4.
W SKRÓCIE
  1. Platforma: PC, PS4, XONE
  2. Producent: EKO Software
  3. Przewidywana data premiery: 4 czerwca 2019 roku

Choć uniwersum Warhammera 40K zaistniało już w gatunku hack’and’slash za sprawą gry Inquisitor – Martyr, nie pojawiła się jeszcze produkcja tego typu osadzona w realiach fantasy „Bojowego młota”. Tutaj ludzkość nie przemierza wprawdzie przestrzeni kosmicznej, ale również stawia czoła inwazji Chaosu, którego wyznawcy wyposażeni są nie w boltery i laserowe działa, tylko w potężne miecze, morgenszterny i tony innego żelastwa, ociekającego krwią niewinnych. To właśnie najazd sił Chaosu postawi nas w grze w roli obrońcy takich imperialnych miast jak Praag, Nuln i Altdorf. Trup z pewnością będzie ścielić się gęsto, a posoka wsiąkać w ziemię pod naszymi nogami. Nie wyobrażamy sobie, aby miało być inaczej.

Stając w obronie zaatakowanej cywilizacji, będziemy mogli przetestować cztery klasy postaci. Twórcy nie starali się wymyślać koła na nowo i przygotowali dość standardowy wybór. Mamy więc żołnierza Imperium, podległego rozkazom rezydującego w Altdorfie imperatora, krasnoludzkiego wojownika wywodzącego się z jednej z górskich twierdz, wyposażoną w łuk leśną elfkę i władającego magią elfa wysokiego rodu z Ulthuanu. Cztery profesje pozwolą na zabawę kooperacyjną na wspólnym ekranie lub przez internet jednocześnie właśnie czterem osobom, więc momentami może być naprawdę trudno wypatrzeć na monitorze własną postać.

  1. Więcej o grze Warhammer: Chaosbane

NASZE OCZEKIWANIA

Fanów Starego Świata od lat nie ubywa, wszak to jedno z lepiej wykreowanych uniwersów dark fantasy. Niemniej przez wszystkie te lata Warhammer nie doczekał się ani RPG z prawdziwego zdarzenia, ani chociażby gry hack’and’slash. Po cichu liczymy na to, że Chaosbane będzie wstępem do nieco bardziej odważnych decyzji bogatszych deweloperów, chociaż trudno bez choćby niewielkiego wstydu z taką wiarą się obnosić. Dzieło EKO za to na pewno okaże się godną wypróbowania grą akcji w znanym i lubianym entourage’u.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Czarne konie 2021 - gry, na które nie czekacie, a powinniście
Czarne konie 2021 - gry, na które nie czekacie, a powinniście

W 2021 roku wśród gier na pewno nie zabraknie hitów, o których będzie głośno jeszcze przed premierą. Obok nich będą jednak i te mniej reklamowane produkcje, które mogą okazać się kandydatami do gry roku. Oto nasza lista potencjalnych przebojów 2021.

Czarne konie 2020 – gry, na które nie czekacie, a powinniście
Czarne konie 2020 – gry, na które nie czekacie, a powinniście

W czasach gier usług i milionowych budżetów na szczęście wciąż liczy się dobry pomysł i ciekawe wykonanie, by zauroczyć graczy. Oto produkcje, o których mało się mówi, ale mogą sporo namieszać w 2020 roku.

Gry drugiej połowy 2019 roku – premiery, na które warto czekać
Gry drugiej połowy 2019 roku – premiery, na które warto czekać

Pierwsza połowa roku dobiegła końca, serwując nam kilka naprawdę wyśmienitych tytułów. W tym zestawieniu zebraliśmy premiery najbliższych sześciu miesięcy, które mają spore szanse, by poszerzyć listę najlepszych produkcji Anno Domini 2019.