Judge Eyes. 16 gier, na które nie czekacie, a powinniście
Spis treści
Judge Eyes
Nie możesz przegapić tej gry, jeśli:
- znasz serię Yakuza i lubisz minigierki;
- nie przeszkadzają Ci japońskie dziwactwa;
- zawsze, kiedy akurat nie grasz, czytasz kryminały.
- Platforma: PS4
- Producent: Ryu ga Gotoku Studio
- Przewidywana data premiery: 2019 rok
Ekipa Ryu ga Gotoku to specjaliści od przedstawiania na ekranach telewizorów nietuzinkowych opowieści z Kraju Kwitnącej Wiśni. Twórcy serii Yakuza, która teraz – odświeżona – ponownie święci triumfy wśród miłośników dobrych historii i szalonych minigier, postanowili jednak definitywnie zakończyć przygody Kazumy i Majimy i przedstawić graczom nowego bohatera, jakim jest Takayuki Yagami, młody prawnik po tak zwanych przejściach. Akcja tytułu skupi się na serii tajemniczych morderstw dokonanych przez nieuchwytnego zabójcę. Wydarzenia w jakiś sposób łączą się z przeszłością Takayikiego, który zmienia się w detektywa, usiłując rozwikłać tę zagadkę.
Wydarzenia na ekranie obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby, podobnie jak miało to miejsce w serii Yakuza. Oba tytuły łączy zresztą znacznie więcej, na przykład dość częste starcia z łobuzami kryjącymi się w zakamarkach jak zawsze ślicznie pokazanego japońskiego miasta. Judge Eyes zaoferuje też wiele minigier i pozwoli na odgrywanie prawdziwego detektywa – na przykład poprzez śledzenie podejrzanych, przesłuchiwanie ich lub konwersacje ze świadkami zdarzeń, a także zbieranie dowodów i ich przeglądanie oraz segregowanie.
NASZE OCZEKIWANIA
Umarł król, niech żyje król, chciałoby się zakrzyknąć, mając na myśli serię Yakuza i zbliżającą się premierę Judge Eyes. Ta gra zwyczajnie nie ma prawa być słaba i co najwyżej może nie spodobać się osobom kompletnie nietrawiącym azjatyckich opowieści. Chociaż w tym przypadku warto się przełamać, bo czeka nas jedna z najciekawszych detektywistycznych gier zapowiedzianych na ten rok.