GreedFall. 15 gier RPG, na które czekamy

GreedFall

Konflikt cywilizacji z magią i naturą w świecie inspirowanym XVII-wieczną Ameryką – oto GreedFall w pigułce.

Jak dotąd studio Spiders nie zapisało się złotymi zgłoskami na kartach historii gier wideo. Ekipa popełniła w trakcie swego stosunkowo krótkiego istnienia zaledwie cztery tytuły ze średniej półki. Czy zatem GreedFall ma szanse stać się czymś więcej niż tylko kolejną pozycją, po którą będzie warto sięgnąć dopiero po przecenie? Mimo że aktualnie wciąż nie wiadomo zbyt wiele na temat tego tytułu, można zaryzykować stwierdzenie, iż ma on całkiem spory potencjał.

Jego mocną stroną będzie prezentowana historia, osadzona w uniwersum inspirowanym XVII-wieczną Ameryką. Główny bohater przybędzie na pełną tajemnic, nieznaną wyspę zamieszkiwaną przez prymitywne plemiona żyjące w zgodzie tak z naturą, jak i z magią... a przynajmniej tak to wyglądało, dopóki nie zainteresowały się tym miejscem zaawansowane kolonialne potęgi. Jeśli graliście chociażby w Assassin’s Creed III i jesteście w stanie wyobrazić sobie Connora Kenwaya walczącego z potworem wyglądającym niczym Leszy z trzeciego Wiedźmina, to powinniście mieć już mglisty obraz tego, jak będzie się prezentować omawiana produkcja.

Niestety, sama rozgrywka w dużej mierze pozostaje tajemnicą – autorzy ujawnili jedynie, że jej filarem będzie walka z przeciwnikami, których poślemy do piachu przede wszystkim przy użyciu broni białej. Owszem, w grze pojawi się też broń palna w postaci karabinów i muszkietów, a w starciach wykorzystamy również magię, ale to jednak miecze (i tym podobne) będą tu odgrywać rolę pierwszoplanową. Nie zabraknie też rozbudowanego systemu craftingu, a miłośnicy skradania się powinni ucieszyć się na wieść o tym, że z adwersarzami poradzą sobie również po cichu. Ponadto autorzy zapowiadają, iż rozgrywka będzie mieć nieliniowy przebieg, a napotykane po drodze problemy rozwiążemy na zróżnicowane sposoby.