Vampyr – “erpeg” dla fanów krwiopijców. 15 gier RPG, na które czekamy
Spis treści
Vampyr – “erpeg” dla fanów krwiopijców
- Producent: Dontnod Entertainment
- Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
- Data premiery: 2017
Pamiętacie jeszcze Life Is Strange? A może mieliście okazję sprawdzić Remember Me? Co zatem powiecie na fakt, że zespół Dontnod Entertainment postanowił spróbować swoich sił na poletku mrocznych, brutalnych gier RPG i wiele wskazuje na to, iż doskonale wywiąże się z powierzonego mu zadania? Vampyr przeniesie nas do Londynu z okresu, kiedy Europę nawiedziła epidemia grypy zwanej hiszpanką. Głównym bohaterem będzie niejaki Jonathan E. Reid – lekarz wojskowy, który wsławił się na froncie I wojny światowej. Chęć niesienia pomocy chorym i znalezienia lekarstwa na zabójczą chorobę komplikuje odkrycie, że... stał się wampirem.
W gestii gracza ma leżeć nieustanna walka z żądzą krwi, która będzie mieć bezpośredni wpływ na przebieg fabuły. Oto bowiem każda z zamieszkujących angielską metropolię postaci ma posiadać unikatową historię, a jej ewentualne zabójstwo znajdzie odzwierciedlenie w panującej w mieście sytuacji. Przykładowo pożywienie się krwią bandyty ściągającego haracz ze sklepikarza może sprawić, że ten drugi będzie mógł obniżyć ceny towarów i poszerzyć asortyment, jednak sprowadzi śmierć na chorego syna przestępcy. Wybory moralne, z którymi będziemy mierzyć się na każdym kroku, nie okażą się czarno-białe, a w zależności od ścieżki, jaką podążymy, nasze decyzje mogą nawet doprowadzić do eskalacji przemocy w jednej z czterech dzielnic i jej całkowitego upadku.
Vampyr ma być jednak czystej, nomen omen, krwi RPG akcji. Odarty z oryginalnych założeń schemat rozgrywki opiera się na eksploracji otoczenia, wykonywaniu rozmaitych zadań głównych i pobocznych oraz walce z przeciwnikami. Na naszej drodze staną nie tylko ludzie, lecz także śmiertelny wróg w postaci wyjątkowo agresywnych krwiopijców. W starciach skorzystamy zarówno z gołych pięści, jak i z broni białej oraz palnej, a w razie potrzeby zanurzymy kły w szyi nieszczęśnika, który dostanie się w nasze ręce. Oprawa graficzna już teraz prezentuje się znakomicie – na ten moment można przyczepić się jedynie do odrobinę „drewnianych” animacji i siermiężnego systemu walki. Do premiery pozostało jeszcze sporo czasu, toteż twórcy mogą wprowadzić niezbędne poprawki. Zwłaszcza że gra działa w oparciu o technologię Unreal Engine 4, więc potencjał jest naprawdę spory.
Powinieneś zainteresować się grą Vampyr, jeśli:
- lubisz smak ciepłej, świeżej krwi;
- decydowanie o życiu i śmierci nie sprawia Ci problemu...
- ...podobnie jak wybieranie między złem a złem.