Rozdział II: Klan Czarnej Skały | Kampania Ludzi | Warcraft III Reign of Chaos poradnik Warcraft III: Reign of Chaos
Ostatnia aktualizacja: 22 sierpnia 2019
b. Rozdział drugi: Klan Czarnej Skały.
- Wybudować koszary, dwie farmy oraz wytrenować sześciu piechurów.
Najpierw jednak warto dotrenować jeszcze sześciu chłopów - razem do dwunastu. Pięciu z nich niech się zajmuje noszeniem złota z kopalni, pięciu wycinką drzew, a dwóch się przyda do konstrukcji budynków. W czasie, gdy chłopi będą się ćwiczyć do roboty należy dokonać upgrade'ów wieżyczek obronnych, począwszy od dwóch na wschodzie, gdyż stamtąd nadejdzie pierwszy atak. W zasadzie sam Uther zdoła obronić obóz, ale można mu trochę pomagać Arthasem, żeby wieżyczki obronne nadto nie ucierpiały. Jeśli jednak zostaną uszkodzone, to należy od razu oddelegować dwóch-trzech chłopów do ich naprawy. Wybudowanie koszar, dwóch farm oraz sześciu piechurów zakończy pierwsze zadanie. Więcej rycerzy nie będzie potrzebnych do wykonania tej misji.
- Pokonać Mistrza Ostrzy.
Trochę można z tym jego pokonywaniem zaczekać. Warto bowiem zabrać na spacer po okolicy Arthasa oraz piechurów (Uther wraz z chłopami reperującymi wieżyczki obronne dobrze sobie poradzą z obroną obozu). Wizyta u gnolli zaowocuje flaszką many, wizyta u murloków rękawicą wzmacniającą atak Arthasa o 3. Aby się dostać na samą północ do kryjówki ogrów trzeba będzie zabrać ze sobą kilku chłopów do wycinki drzew. Ponieważ jednak mieliby daleko z noszeniem drewna, a i podróż byłaby niebezpieczna, należy wybudować tartak tuż nad wodą, tak blisko wycinanych drzew, jak się da. Nie ma potrzeby, aby chłopi wycinali drzewa jak leci - trzeba się przyjrzeć, które będą musiały pójść do wyrębu, żeby odsłonić drogę. Ogry nie są ani w połowie tak silne, na jakie wyglądają, a zdobyte na nich rękawice podnoszące siłę Arthasa o 3 w pełni rekompensują trud. Wizyta w drugim oboziku gnolli pozwoli zdobyć kolejną miksturę leczniczą - jeśli będzie ją jeszcze gdzie zmieścić. Nie wolno zapominać, by po każdym ataku na obóz gracza sprawdzić, czy któraś z wież nie została nadto uszkodzona i ewentualnie od razu ja naprawić.
- Upolować smoka Searinoxa i przynieść jego serce Feranorowi.
Krasnolud imieniem Feranor Steeltoe poprosi o pomoc w polowaniu na smoka. Gracz dostanie do drużyny czterech strzelców (przydadzą się dwie dodatkowe farmy, żeby ich wyżywić) - będą niezbędni do rozprawy ze smokami. Po drodze do smoka trzeba pokonać cztery mniejsze smoczki, ale to nie powinien być żaden problem. Walcząc z Searinoxem nie warto sobie zawracać głowy przywołanymi szkieletami - tymi zajmą się samodzielnie piechurzy, nie mogący latającego smoka atakować. Serce smoka trzeba odnieść krasnoludowi, który da w zamian magiczną kulę podnoszącą siłę ataku herosa o 12.
Można się również udać do obozu orków na północ i zniszczyć go. Jest to jednak najtrudniejsze przedsięwzięcie jakie gracz może sobie wymyślić w tej misji, a nic nie daje prócz ustania niezbyt groźnych ataków na własny obóz. Zniszczenie obozu orków jest trudniejsze niż pokonanie Mistrza Ostrzy. Ten zaś będzie się bronił rzucając czar odbicia lustrzanego. Nic to. Najpierw utłuc jednego potem drugiego i po robocie. Niewielkie grupki orków stacjonujące po drodze do Mistrza Ostrzy nie powinny sprawić większych problemów. Dobrze podkomendnym gracza robi, jeśli rozwijającemu się Arthasowi dać aurę oddania, która znakomicie podniesie odporność jego ludzi w walce.