Dzień drugi (cz.1) | Reprobates U Bram Śmierci poradnik Reprobates: U Bram Śmierci
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Dzień drugi
A wtedy padał deszcz...
Następnego mocno deszczowego i burzowego poranka Adam, zabrawszy swój codzienny przydział żywności (woda i ciastka), wychodzi na zewnątrz. Równocześnie przed kabiną naprzeciwko (nr 4) pojawia się młoda blondynka, którą nasz bohater natychmiast zagaduje. To Maria, Włoszka z Turynu, która podróżowała pociągiem do babci. Dziewczyna podejrzewa, że są w ukrytej kamerze. Mężczyzna zwyczajowo już podnosi 5 kamieni (w centrum ekranu) i kieruje się na wschodnią plażę (kursor u góry, po prawej).
Tu Izmael myje się w zimnym morzu. Zaczepiony wyznaje, że jest to pewien sposób umartwiania się. Adam zagląda do znajdujących się pod skałą kabin: nr 6 (milcząca jak zawsze Yukiko) i nr 5 (śpiący Edwin). Budzi mężczyznę i ponawia prośbę o pomoc w zepchnięciu głazu. Jednak Edwin jest nie w humorze. W nocy męczył go koszmar - podobno tak jest z każdym od drugiej nocy pobytu na wyspie.
Adam kieruje się zatem pomiędzy widoczne po lewej kabiny nr 7 i 8. Tak dociera pod lokum Dorothy, która stoi w otwartych drzwiach i narzeka na deszcz. Zajrzawszy do Borisa (nr 7), zastaje go w niezręcznej sytuacji, czyli na klopie. Szybko wycofuje się, choć rubasznego Rosjanina niełatwo zbić z tropu.
Teraz kieruje się na wzgórze (kursor u dołu, po lewej). Zachodzi do Danici (kabina nr 10), kobieta nadal jest w dołku i nie przypuszcza, by miało się jej poprawić. Następnie Adam wędruje w stronę skały po lewej. Przygląda się rosnącym obok niej paprociom, na prawo od których znajduje kupkę patyków i przezornie zabiera 3.
Wreszcie udaje się ku przesmykowi w skale (kursor w dole ekranu). Tu zastaje Hermanna walczącego z opornym głazem. Wspina się do niego ścieżką po lewej i podczas gdy Niemiec podważa wielki kamień, nasz bohater pomaga mu, popychając głaz. Ten wreszcie spada i droga, którą zagradzał staje się dostępna.
Adam przedostaje się więc wyżej. Tu kieruje się na ścieżkę prowadzącą pod wieżę (pośrodku, bardziej z prawej). Kolejną ścieżką (u góry, nieco po lewej) dociera przed front wieży. Podchodzi do drzwi i próbuje je otworzyć. Oczywiście są zamknięte i to na kłódkę (pośrodku, z lewej). Przydałby się drut w charakterze wytrychu.
Mężczyzna zawraca zatem (pod wieżę, na górny płaskowyż, do przesmyku, na wzgórze, pomiędzy kabiny) i wędruje aż na wschodnią plażę. Tu zastaje Dorothy moczącą stopy w morzu. Zapytuje ją o drut i dowiaduje się, że takowy może mieć Yukiko. Jednak kabina dziewczyny jest pusta, zatem Adam wyrusza na jej poszukiwania (w lewo - w stronę swojej kabiny i dalej cały czas w lewo), aż odnajduje ją grzebiącą w ziemi na obszarze wypalonej gleby. Mówi jej, czego mu potrzeba a Yukiko wręcza mu fragment metalowej obręczy.