Misja 9 - Szturm na PAST-ę | Kampania dla jednego gracza w Enemy Front poradnik Enemy Front
Ostatnia aktualizacja: 23 sierpnia 2019
Misja 9 - Szturm na PAST-ę
Dziewiątą misję kampanii rozpoczynamy w okopach AK w towarzystwie naszego stałego kolegi - Kozery. Dowództwo ma teraz w planach zaatakować PAST-ę, czyli wspomniany w poprzednim rozdziale mini wieżowiec w Warszawie. Za pomocą odpowiednich klawiszy wybieramy, którą broń chcemy wykorzystać w walce z Nazistami. Możemy wziąć albo szybkostrzelną Pepeszę albo też potężną strzelbę Winchester 1912. Po uzbrojeniu się po zęby podążamy za naszym kumplem do celu przewidzianego w zadaniu.
Po krótkim biegu dotrzemy do budynku, do którego bez zastanowienia wchodzimy. Przemierzamy korytarz (po prawej stronie znajduje się niewielkie pomieszczenie, w którym na fortepianie ujrzymy leżący 1 z 2 sekretów w tej misji), a następnie po schodach dostajemy się na wyższe piętro, gdzie czekają już na nas nasi kompani.
Na miejscu oficer dowodzący akcją zaserwuje nam rozgrzewające przemówienie, które zakończy się entuzjastycznymi okrzykami ze strony żołnierzy AK. Gdy dostaniemy do rąk detonator nie zostanie nam nic innego jak wcisnąć wajchę i rozwalić pobliską ścianę w drobny mak.
Po utorowaniu sobie dalszego przejścia wparowujemy do kompleksu pomieszczeń i korytarzy, a następnie przy pomocy wybranej broni urządzamy Niemcom istną rzeź. Rozwalamy na strzępy wszystko co się rusza i przedzieramy się konsekwentnie w stronę wskaźnika celu misji.
Po pewnym czasie dotrzemy do schodów prowadzących na wyższe piętro. Korzystamy z drzwi po lewej stronie i kontynuujemy swoją krwawą działalność także w nowo odwiedzonym obszarze.
Gdy będziemy mieli problemy z przedostaniem się do dalszych rejonów budynku wystarczy posłużyć się granatami, które szybko i skutecznie rozrzedzą szeregi niemieckich strażników.
Na kolejnym piętrze przemierzamy korytarz i wchodzimy do następnego pomieszczenia drzwiami, które jak widać po napisie prowadzą do gabinetu dentystycznego. Szczerze powiedziawszy w obecnej sytuacji bardziej przyda się chirurg, ale bynajmniej nie nam.
Od razu docieramy do zamkniętych drzwi, które jak to zwykle bywa wyważamy z impetem, aby już po chwili poszatkować ołowiem wszystkich Niemców w zasięgu wzroku.
Bez litości przebijamy się przez kolejne pomieszczenia i mordujemy wszystkich na swojej drodze. Idziemy jak burza, a efekty naszych działań uzupełniają pozostali powstańcy z Warszawy.
W jednym z większych pokoi wskaźnik na mapie pokieruje nas do znajdującej się na stole radiostacji, z której w ramach dodatkowego zadania musimy wyjąć lampę próżniową.
Gdy zdobędziemy już jedno takie cudeńko przyjdzie czas na odnalezienie kolejnego do kompletu. Ruszamy długimi schodami na górę, aby oczyścić pozostałe piętra budynku. Po lewej stronie pierwszego półpiętra, które miniemy znajduje się maluteńki pokoik, w którym można zgarnąć 2 z 2 sekretów w tym rozdziale.
W trakcie intensywnego biegu na górę możemy zatrzymać się na chwilę przy niewielkiej wyrwie w ścianie, przez którą warto powystrzelać kilku Niemców stojących na widoku, co ułatwi nam co nieco dalszą przeprawę, gdyż dosłownie za chwilę będziemy musieli dostać się do pomieszczenia, w którym się bronili, tyle że z trochę innej strony.
Prawie na samym szczycie będziemy musieli wejść do pomieszczenia z mocno podniszczoną podłogą, a następnie rozprawić się z oponentami z nad przeciwka oraz tymi, którzy prowadzą walki pod nami. Przed wykończeniem ostatniego Szwaba proponuję jeszcze przedostać się do stojącej w pobliżu radiostacji, z której można wyjąć drugą lampę próżniową i w ten sposób wykonać dodatkowe zadanie. W odwrotnej kolejności nie będzie to możliwe, gdyż w momencie ukatrupienia wszystkich w budynku rozdział natychmiast dobiegnie końca.
Podczas scenki fabularnej ujrzymy jak uradowani powstańcy wywieszają polską flagę na szczycie PAST-y ogłaszając w ten sposób swoje małe zwycięstwo. Misja 9 zakończona.