Misja 16 - Upadek Warszawy | Kampania dla jednego gracza w Enemy Front poradnik Enemy Front
Ostatnia aktualizacja: 23 sierpnia 2019
Misja 16 - Upadek Warszawy
Ostatni akt rozpoczynamy w tym samym miejscu - czyli koło schodów - w którym zakończyliśmy poprzedni rozdział. Nie marnując czasu od razu po uzyskaniu kontroli nad bohaterem ruszamy na górę, aby spotkać się z naszym przyjacielem.
Wyższe piętra budynku zostały prawie całkowicie zniszczone. Wychodzimy z konstrukcji przez wyrwę w ścianie i po gruzowiskach schodzimy na stabilny grunt.
Kierując się za wskaźnikiem na mapie szybko dotrzemy do wejścia do jednego z budynków, przy którym już czeka na nas Kozera. Wewnątrz kręci się dwóch Niemców, ale na nasze szczęście są oni odwróceni do nas tyłem.
Po cichutku zakradamy się za plecy jednego z szeregowców i czynimy swoją powinność. W tym samym czasie nasz kompan uczyni to samo z drugim delikwentem. Teren czysty.
Teraz biegniemy wraz z towarzyszem na szczyt kamienicy, w której właśnie się znajdujemy. Czas zrobić mały rekonesans i ocenić nasze aktualnie położenie.
Po dotarciu do wyrwy w ścianie jesteśmy świadkami brutalnej egzekucji kilku obywateli stolicy. Krótka wymiana zdań z Kozerą zaowocuje pojawieniem się zapytania na ekranie. Musimy wybrać czy chcemy osłaniać naszego kumpla z daleka jako snajper czy też zejść na dół i zaszturmować pozycje wroga z karabinem w ręku.
Jako snajper
Decydując się na pierwszy wariant bierzemy do rąk karabin snajperski i bacznie rozglądamy się po okolicy. Gdy Kozera pojawi się na dole w pobliżu przewróconego tramwaju rozpoczynamy ostrzał. Akcja z osłanianiem naszego towarzysza jest bardzo ciężka, gdyż może on szalenie łatwo zginąć, jeżeli nie będziemy dostatecznie szybcy. Z tego też powodu mocno się koncentrujemy i w zawrotnym tempie zdejmujemy wszystkich oponentów znajdujących się w obrębie ulicy, a potem kilku dodatkowych szeregowców, którzy wybiegną z pobliskiej hali produkcyjnej. Co prawda to zadanie można również przeprowadzić bardziej skrytobójczo strzelając jedynie w momentach, gdy na ekranie pojawi się znacznik głośności, jednak szczerze powiedziawszy nie ma to żadnego sensu, gdyż i tak potem będziemy musieli zmierzyć się z całą obstawą fabryki.
Jako szturmowiec
Obierając drugą ścieżkę pojawiamy się przy wyjściu z kamienicy mając tuż przed sobą kilkunastu wrogich żołnierzy krążących po ulicy. Zdejmujemy od razu stojących najbliżej szeregowców, a następnie chowamy się za jedną z przeszkód terenowych. Kilka chwil zejdzie nam na pozbyciu się pozostałych przeciwników w okolicy. Bardzo przydatny w tym przedsięwzięciu okaże się nasz kompan, któremu co jakiś czas zdarzy się zabić pojedynczego żołnierza przy pomocy snajperki.
Droga do kanałów
Koniec końców niezależnie od wybranej ścieżki po zakończeniu akcji pojawiamy się już na odbitej ulicy w pobliżu zniszczonego tramwaju. W jego wnętrzu znajdziemy leżący luzem 1 z 2 sekretów dostępnych na tej planszy.
W pierwszej kolejności - wbrew wskaźnikowi na mapie - kierujemy się do hali produkcyjnej, w której przetrzymywane są niemieckie czołgi.
W środku na jednej z szafek po prawej stronie pomieszczenia (patrząc ze strony wejścia) leży pierwszy ładunek wybuchowy. Bierzemy go do ekwipunku, gdyż niedługo bardzo nam się przyda.
Następnie zmierzamy do czerwonego tramwaju, który zaklinował się w bramie wyjazdowej zajezdni. Przechodząc przez niego możemy dostać się do środka budynku.
Na jednym z jego siedzeń znajduje się drugi z poszukiwanych ładunków wybuchowych. Rzecz jasna zabieramy go ze sobą.
Po wejściu do środka wynajdujemy sobie dogodną pozycję za jedną ze skrzyń i przygotowujemy granaty do oczyszczenia hali. Rzucamy wszystkie w kierunki aktualnych stanowisk Niemców i w ten sposób eliminujemy większość wrogich żołnierzy w budynku. Pozostałych przy życiu obrońców wykańczamy w standardowy sposób. Najszybciej i najprościej będzie użyć snajperki.
Gdy w fabryce będzie już bezpiecznie podchodzimy do jednego ze stołów na końcu hali i bierzemy z niego ostatni poszukiwany ładunek wybuchowy. Teraz powinniśmy wrócić się do budynku, w którym przetrzymywane są czołgi, jednakże wpierw proponuję zajrzeć jeszcze do niedużych podziemi zajezdni (wejścia są w podłodze), gdyż przy jednym z trupów znajdziemy tam 2 z 2 sekretów dostępnych w tym rozdziale.
Montujemy bomby na trzech czołgach w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach i z czystym sumieniem ruszamy w dalszą drogę. Dodatkowe zadanie można uznać oficjalnie za wykonane.
Biegniemy za wskaźnikiem na minimapie, aby dotrzeć do wejścia do kanałów, gdzie czeka już na nas Kozera. Aby się do nich dostać musimy wyjść z budynku zajezdni przez wyrwę w ścianie, do której prowadzą schody.
Po wskoczeniu do otworu w chodniku spadniemy na dno kanałów mocno się przy tym obijając. Gdy już staniemy na nogi idziemy jedyną możliwą drogą naprzód.
W dalszej części tunelu spotykamy Kozerę, który już myślał, że zginęliśmy. Naszą pogawędkę z kumplem przerwie niespodziewane wpuszczenie śmiertelnego gazu do kanałów. Musimy uciekać!
Następne kilka odcinków drogi musimy przebiec na pełnym sprincie nie zatrzymując się ani na chwilę, gdyż w przeciwnym wypadku zginiemy w oparach trującego gazu. Nie możemy sobie również pozwolić na zgubienie drogi, ponieważ chwila zwłoki również skończy się dla nas tragicznie. Najlepiej mocno się skupić i nie tracić Kozery z oczu. Pewną orientację w terenie zapewnia także wskaźnik celu misji.
Po wydostaniu się z podziemi biegniemy dalej za naszym przyjacielem. Wpierw wbiegamy do pierwszego napotkanego na swojej drodze budynku.
W środku od razu kierujemy się na schody i wbiegamy po nich na wyższe piętro budowli.
Na górze docieramy do ogromnej wyrwy w ścianie. Nasz towarzysz każe na wziąć czym prędzej do rąk bazookę, która leży tuż obok i wystrzelić w kierunku nadjeżdżającego w oddali czołgu.
Po wykonaniu polecenia w nasze stanowisko uderzy bomba. Jakimś cudem przeżyjemy eksplozję i o dziwo staniemy na równe nogi. Uzbrojeni jedynie w pistolet musimy wątłym krokiem dotrzeć do łódek ewakuacyjnych. Po drodze napadnie nas dwóch niemieckich żołnierzy, więc musimy być czujni i mieć broń w pogotowiu.
Gdy już przedostaniemy się ostatkiem sił na plaże powali nas na ziemię pewien Niemiec i zacznie nas dusić. Z opresji po chwili wybawi nas Kozera, który strzeli napastnikowi w głowę.
Po wstaniu na równe nogi ponownie wylądujemy na ziemi, ale tym razem za sprawą pocisku, który wystrzelił w naszym kierunku czołg. Podczas króciutkiej scenki Hawkins niezależnie od nas weźmie do rak leżąca obok bazookę i nakieruje ją w stronę pojazdu. Nam pozostaje jedynie dokładnie wycelować i rozwalić go na kawałki.
Na sam koniec podchodzimy do łódki ratunkowej, na której znajduje się Kozera oraz jeden z powstańców i automatycznie popychamy ją w głąb wody.
Gratulacje! Udało się nam wyjść cało z tego zaciekłego oblężenia. Teraz nie pozostaje nam już nic innego jak w spokoju obejrzeć krótką scenkę przerywnikową, podczas której wraz z ocalałymi oddalamy się na łodziach od płonącej Warszawy.
Kampania Enemy Front zakończona!