Palpatine jest ojcem Anakina. 10 odjechanych teorii fanów Star Wars
Spis treści
Palpatine jest ojcem Anakina
- Dlaczego tak: Wybraniec był zbyt ważny, by Imperator nie uwzględnił go w swoich planach
- Dlaczego nie: Tak zapobiegliwy polityk jak Palpatine nie zostawiłby na wiele lat potencjalnego Wybrańca samemu sobie
O tym, że za narodzinami Anakina Skywalkera stał Palpatine, mówiło się od jakichś dwudziestu lat. Dziecko, które nie ma ojca, poczęte przez same midichloriany... To wszystko wydawało się od początku co najmniej podejrzane. Imperator zdawał się zresztą wiedzieć coś o Wybrańcu. Czy to możliwe, że mógłby powiedzieć: Anakin, I’m your father?
Pasowałoby to na pewno do wizji Lucasa, któremu zależało na wyjaśnianiu każdego z ważniejszych wydarzeń sagi na dwa sposoby – mitologiczny i naukowy. Z jednej strony mamy więc bliżej nieokreśloną Moc, z drugiej dowiadujemy się o istnieniu midichlorianów. Sprawstwo Palpatine’a świetnie łączyłoby się z innymi pomysłami reżysera Nowej nadziei. Anakin Skywalker byłby jednocześnie Wybrańcem poczętym przez Moc... i stworzonym przez Palpatine’a. Pytanie tylko, dlaczego Shmi Skywalker nie była przez Sitha w żaden sposób obserwowana.
W komiksowej serii Darth Vader: Darth Lord of the Sith autor umieścił wizję, która stała się udziałem Anakina Skywalkera. Możemy tam przeczytać: There was no father. Kolejne kadry zdają się zaś sugerować, że Wybrańca poczęła ciemność przy sporym współudziale Palpatine’a. Oczywiście nie znaczy to, że Sith jest biologicznym ojcem Vadera, ale że przynajmniej doprowadził do narodzin dziecka. Warto jednak przy tym pamiętać, że wizja ta – jakkolwiek wiele by nie wyjaśniała – wciąż jest tylko wizją. Niezwykle sugestywną, ale być może w jakiejś mierze nieprawdziwą. Tak naprawdę ta kwestia wciąż czeka na ostateczne rozstrzygnięcie.