Wiedźmin 3: Dziki Gon. Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I
Spis treści
Wiedźmin 3: Dziki Gon
- deweloper: CD Projekt RED
- gatunek: RPG
- platformy: PC, PS4
- data premiery: 2014
Zaczynamy od najbardziej oczywistej propozycji, na którą czekają rzesze graczy nad Wisłą, Renem, Tamizą, Missisipi i Wołgą. CD Projekt RED w pocie czoła pracuje nad trzecią częścią swojej sztandarowej serii i przynajmniej przez kolejne 12 miesięcy działania te będą kontynuowane. Ale chyba wszyscy zgodzimy się na ewentualne przesunięcie premiery, jeśli tylko otrzymamy grę godną Białego Wilka i książkowych pierwowzorów.
Wiedźmin 3 już teraz zapowiada się imponująco i powoli wyrasta na największą produkcję, jaka kiedykolwiek powstała w naszym kraju. Wraz z premierą trzeciej części poznamy finał historii Geralta – główne wątki skupią się na zakończeniu poszukiwań ukochanej naszego bohatera, Yennefer, na rozdzierającej świat wojnie (Nilfgaard atakuje, co zostało wyraźnie pokazane w filmiku zamykającym rozszerzoną edycję Wiedźmina 2) czy ostatecznym starciu z Dzikim Gonem, który nawiedza Białego Wilka od samego początku. Autorzy obiecują trzy zupełnie różne epilogi wieńczące sagę, które podsumują też losy osób najbliższych Geraltowi, poznamy także konsekwencje wszystkich ważnych wyborów dokonanych w czasie gry. No i nie będzie multiplayera, więc cała moc przerobowa idzie w zapewnienie godnej opowieści dla jednego gracza.
Poza świetnie wyreżyserowaną i napisaną główną osią historii będziemy mogli zająć się także całą masą mniej lub bardziej rozbudowanych wątków pobocznych. 100 godzin rozgrywki po zakończeniu fabuły nie powinno nikogo zdziwić. To wszystko będzie możliwe dzięki ogromnemu światu, który od samego początku zostanie w całości udostępniony do eksploracji. Gracze będą mogli zwiedzać go do woli, bez konieczności angażowania się w główny wątek – krainę po brzegi wypełnią lokacje z masą ciekawych rzeczy do zrobienia. Dołóżmy do tego zmiany w mechanice walki (znikają quick time eventy i turlanie się wokół wrogów, pojawią się m.in. piruety i celowanie w słabe punkty na ciele oponenta), usprawniony silnik, brak zabezpieczeń i jednoczesną premierę na pecetach oraz konsolach nowej generacji. Efekt: bardzo złożony, ekstremalnie ambitny i obiecujący projekt. Dato premiery – nadchodź!