Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 3 maja 2013, 11:49

autor: Filip Grabski

Call of Juarez: Gunslinger. Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I

Spis treści

Call of Juarez: Gunslinger

Pan po prawej kłania się legendarnemu rewolwerowcowi. - 2013-05-03
Pan po prawej kłania się legendarnemu rewolwerowcowi.
CALL OF JUAREZ: GUNSLINGER
  1. deweloper: Techland
  2. gatunek: FPS
  3. platformy: PC, X360, PS3
  4. data premiery: 22 maja 2013

Oto prawdziwy powrót do korzeni z twistem. Call of Juarez było produkcja przypominającą, że wirtualne westerny nie umarły i mogą być fajne, Więzy krwi umocniły pozycję serii na rynku, a The Cartel roztrzaskało to wszystko o ścianę. Na szczęście dużymi krokami nadciąga Gunslinger, który zamierza przywrócić uznanie serii Call of Juarez. Wracamy do klasycznego, westernowego klimatu.

Gunslinger to efektowne połączenie estetyki Borderlands z punktowaną jatką rodem z Bulletstorm. W jaki sposób? Z jednej strony Techland proponuje mocno stylizowaną grafikę z cel shadingiem jako gwoździem programu (dodatkowy smaczek: ekran gry z winietą i efekt przebitego płótna w momencie postrzału), z drugiej zaś nasze wszystkie strzeleckie wyczyny są przez cały czas oceniane, a na ekranie pojawia się punktacja. A to wszystko nadal jest pierwszoosobową strzelaniną dziejącą się dosyć dawno temu na bardzo Dzikim Zachodzie.

Główny bohater gry nazywa się Silas Greaves i jest chodzącą legendą. A nawet jeśli nie, to przynajmniej jest wyposażonym w bujną wyobraźnię opowiadaczem ciekawych historii z sobą samym w głównej roli. Kampania gry prowadzi nas przez kolejne wspomnienia tego pana, którymi dzieli się z ludźmi siedzącymi w lokalnym saloonie. Jedno opowiadanie to jedna misja, a taki a nie inny sposób przedstawienia fabuły pozwala na ciekawe zagrywki (pojawiający się lub znikający na oczach gracza ludzie w momencie nagłej zmiany opisu wydarzeń przez opowiadającego – bardzo fajny patent!). Podczas gry spotkamy też wiele znanych postaci w rodzaju Billy’ego Kida, Wyatta Earpa czy gangu Daltonów. Nowością będzie dodatek do mechaniki gry w postaci trzech drzewek umiejętności (Guslinger, Ranger i Trapper) zapewniających nowe sposoby na załatwianie złych panów stojących po drugiej stronie lufy – nowe umiejętności wykupimy sobie dzięki punktom doświadczenia otrzymywanym za skuteczną demolkę. Poza trybem fabularnym dostaniemy „arcade mode”, a premiera w dystrybucji cyfrowej jest tuż-tuż. Liczę na małą perełkę, która sprawi, że na jakiś czas zapomnę o braku pecetowej wersji Red Dead Redemption.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część III
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część III

Przegląd polskich gier powraca z kolejną porcją kreatywności i talentu prosto z kraju nad Wisłą. W trzecim odcinku zajmiemy się twórczością takich studiów jak Artifex Mundi, Wastelands Interactive i Flying Wild Hog.

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część II
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część II

W naszym pierwszym przeglądzie gier produkowanych w Polsce zajęliśmy się największymi markami: Wiedźminem czy Dead Island. Nadszedł czas, aby zobaczyć, kto depcze po piętach tym tytułom.

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I

Polska nie jest może zagłębiem elektronicznej rozrywki, ale w naszym pięknym kraju powstaje całkiem sporo interesujących gier. Rozpoczynamy ich przegląd, na celownik biorąc najpierw te najbardziej znane produkcje.