Gracz jest nieczuły na świat zewnętrzny. Obalamy 8 głupich mitów o graczach
Spis treści
Gracz jest nieczuły na świat zewnętrzny
Wchodząc w świat gry, niejako zezwalamy jej na bombardowanie nas różnorakimi bodźcami. Często wsiąkamy w skrupulatnie przygotowane uniwersa o niebotycznych rozmiarach, które kryją masę tajemnic i oferują multum przygód. Brzmi to trochę enigmatycznie, ale na pewno zachęcająco, bowiem lubimy pławić się w luksusie – zarówno tym artystycznym, jak i rozrywkowym. Po jakimś czasie zostajemy jednak wyrwani z transu, by wrócić do szarej rzeczywistości, a wszystko staje się nagle mniej ekscytujące i angażujące.
Niektórzy nauczyciele twierdzą, że potrafią rozpoznać, który z uczniów regularnie gra w gry. Wychodzi na to, że gamerami, szczególnie tymi młodocianymi, rządzą trudne do samodzielnego rozpoznania automatyzmy. Przez to, że przebywamy na co dzień w fikcji pełnej szokujących impulsów, zaczynamy mieć tę faktyczną rzeczywistość w nosie. W programie informacyjnym opowiadają o katastrofie samolotu z masą śmiertelnych ofiar? Phi, dla graczy to chleb powszedni.
Zostało jeszcze 50% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie