filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 14 lipca 2019, 11:30

Gwiezdne wojny: Wojny klonów (Star Wars: Clone Wars). Najlepsze kreskówki dla małych i dużych dzieci

Spis treści

Gwiezdne wojny: Wojny klonów (Star Wars: Clone Wars)

  1. Gdzie obejrzeć? Netflix (pierwsze 2 sezony)
  2. Konwencja: przygoda, space opera

Mówcie sobie, co chcecie, ale ten serial uratował okres prequeli przed osunięciem się w absolutną hermetyczność i polityczną nudę. Zaczęło się od pilotażowego filmu animowanego w kinach, a potem wypuszczono animowany serial. Na początku niektórzy sarkali, jednak szybko umilkli.

Wojny klonów wypełniły lukę fabularną między drugim i trzecim epizodem Gwiezdnych wojen i w sumie zawstydziły kinowe widowiska jako opowieść o rycerzach Jedi (z pominięciem może otwierającej sekwencji Zemsty Sithów, która to scena broni się do dziś). Mamy tu wszystko, za co pokochaliśmy oryginalną trylogię – humor, akcję, przygodę, Lucasowy mistycyzm. Co więcej, w serialu działało to, co powinno zaskoczyć w prequelach, a jednak nie zaskoczyło.

Animację napędza bowiem kilka motywów przewodnich, które nie miały jak wybrzmieć w filmach. Relacja Anakina i Obi-Wana dostaje tu dość miejsca, by rozwinąć skrzydła. Widzimy, jak hartowało się ich braterstwo, przyjaźń, jak się uzupełniali. Obserwujemy wreszcie pełnoprawną, długą podróż młodego rycerza Jedi na ciemną stronę Mocy – i pokazano to dużo płynniej oraz wiarygodniej niż w kinie. Bo był na to czas.

Przez serial przewinęła się też plejada świetnych postaci drugoplanowych, znalazło się nawet dość miejsca dla tych, na których fani początkowo postawili krzyżyk – jak Ashoka Tano, która w trzecim sezonie pokazała pazurki. Sporo czasu antenowego dostały też tytułowe klony – i wśród nich mogliśmy ujrzeć kilka intrygujących postaci.

Pewnie, Wojny miały swoje problemy, niemniej fani przywiązali się do tego serialu tak bardzo, że pod koniec ciężko było się im z nim rozstać – i nawet całkiem nieźli Rebelianci nie utulili żalu po tej stracie.

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Do 2023 roku szef działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Pytanie do pełnoletnich czytelników/czek, oglądasz jeszcze kreskówki?

Tak, ale tylko te dla dorosłych
3,9%
Tak, oglądam
83,4%
Nie
2,5%
Nie jestem pełnoletni, ale koniecznie chcę wziąć udział w ankiecie
10,2%
Zobacz inne ankiety