4. Assassin’s Creed: Revelations. Najlepsze gry z serii Assassin's Creed – ranking
Spis treści
4. Assassin’s Creed: Revelations
- Data premiery: 15.11.2011 (PS3, X360), 29.11.2011 (PC), 15.11.2016 (PS4, XONE)
- Czas potrzebny do ukończenia fabuły: 12,5 godziny
- Liczba miast: 2
Tuż za podium uplasowało się Assassin’s Creed: Revelations, czyli zamknięcie trylogii Ezia Auditore, a zarazem swoisty hołd dla niedocenionej postaci Altaira. Po rozprawieniu się z problemem rodziny Borgiów bohater udał się na Bliski Wschód, by odnaleźć legendarną twierdzę Masjaf, czyli dawną siedzibę bractwa asasynów. Wcześniej trafił jednak do Konstantynopola, gdzie zakon templariuszy zaczął dynamicznie rosnąć w siłę, co groziło całkowitą destabilizacją regionu. Nie zastanawiając się zbyt długo, bohater dołączył do Sulejmana Wspaniałego i lokalnych asasynów dowodzonych przez Yusufa Tazima, by walcząc z nimi ramię w ramię, pokrzyżować plany odwiecznych wrogów.
Assassin’s Creed: Revelations nie wprowadzało fundamentalnych zmian w mechanice rozgrywki, choć znalazło się tu miejsce na pomniejsze nowości i świeże rozwiązania. Pierwszym z nich było tak zwane „hakoostrze” pozwalające na korzystanie z tyrolki, co znacznie przyspieszyło proces przemieszczania się pomiędzy odległymi punktami na mapie. Ponadto autorzy opracowali mechanikę tworzenia specjalnych bomb przygotowywanych poprzez własnoręczne mieszanie różnorodnych składników – jeszcze przed premierą twórcy chwalili się, że w ten sposób można uzyskać ponad trzysta kombinacji. Oprócz tego znalazło się tu także miejsce na rozbudowaną minigrę opartą na zasadach tower defense, w ramach której broniliśmy baz przed natarciem wrogich sił. Nie zabrakło też rywalizacyjnego sieciowego multiplayera.
Krótko mówiąc, Assassin’s Creed: Revelations podążało utartą ścieżką – o ile kolejna część serii zrealizowana wyłącznie w oparciu o sprawdzony schemat raczej nie miałaby racji bytu, o tyle w przypadku tej produkcji gracze przymknęli jeszcze oko na wszelkie niedogodności, ciesząc się z kolejnego spotkania z ulubionym bohaterem. Szkoda tylko, że postać Altaira potraktowano nieco zbyt po macoszemu, poświęcając mu raptem kilka krótkich etapów – bohater tego kalibru zdecydowanie zasługiwał na więcej.
CZY WIESZ, ŻE...
W Assassin’s Creed: Revelations Ezio Auditore jest już mistrzem bractwa asasynów. Po przybyciu do Konstantynopola uczy się jednak zupełnie nowych rzeczy (na przykład używania wspomnianego powyżej hakoostrza), co nie umyka uwadze Yusufa, który pyta go wprost: „Kto tak naprawdę jest tutaj mistrzem?”.