Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 8 września 2017, 12:30

Binary Domain – japońskie Gears of War. Krytykowane, ale lubiane – gry, które cenią gracze

Spis treści

Binary Domain – japońskie Gears of War

BINARY DOMAIN W LICZBACH (WERSJA PC):

  1. Średnia ocena krytyków wg Metacritic: 68%
  2. Średnia ocena graczy wg Metacritic: 7,7
  3. Średnia ocena graczy wg GRYOnline.pl: 8,7
  4. Pozytywne recenzje na Steamie: 85%

Rok 2012 był to dziwny rok dla gatunku strzelanek. W tym to czasie twórcy Borderlands 2 starali się ożenić FPS-a z hack’n’slashem, w Spec Ops: The Line dodano do plucia ołowiem głęboką fabułę z morałem i nawet w serii Call of Duty próbowano coś zmienić, wprowadzając wybory i alternatywne zakończenia w Black Ops II. Temu trendowi uległa również firma Sega, proponując w grze Binary Domain system relacji z członkami drużyny, jakiego nie powstydziłoby się rasowe RPG. Jednak branża – jak to branża – nie była w ocenie tego oryginalnego projektu jednomyślna.

Krytycy wydawali się w dużej mierze niezadowoleni. Wielu z nich nie spodobała się fabuła, tyleż ambitna w założeniach, co według nich miałka w końcowym rezultacie. Jeszcze częściej narzekano na rozgrywkę jako taką, określaną mianem poprawnej – i nic ponadto. A rewolucyjny system budowania zaufania u towarzyszy broni? Ciekawostka o niewykorzystanym potencjale, powiadali recenzenci, do tego wyposażona w irytujący system wydawania rozkazów za pośrednictwem mikrofonu. Dodatkowe punkty odjęto wersji pecetowej, cierpiącej na kiepskie przystosowanie sterowania do klawiatury i myszki.

Gracze okazali się bardziej łaskawymi sędziami. Rozgrywka może też ich nie porwała – zwłaszcza pecetowców wyczulonych na „konsolowe strzelanki” – choć docenili, jak efektowna i dopieszczona jest destrukcja wrogich robotów. Natomiast największe wrażenie zrobiło na nich to, co krytycy zwykle zbywali machnięciem ręki, czyli opowieść, do spółki z pomysłem kształtowania jej w zależności od relacji bohatera ze swoimi kompanami. Summa summarum Binary Domain jest dziś jedną z czołowych pozycji na wszelkich listach najbardziej niedocenionych gier.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Którą z wymienionych gier cenisz najbardziej?

Age of Empires II: HD Edition
11,4%
Arma III
12,3%
Car Mechanic Simulator
14%
Has-Been Heroes
0,8%
The Settlers III
14,9%
Tzar: Ciężar korony
10,8%
Pokemon GO
3,3%
Binary Domain
5,1%
SpellForce
27,3%
Zobacz inne ankiety
Nieoszlifowana klasyka. Gry pełne błędów, które pokochali gracze
Nieoszlifowana klasyka. Gry pełne błędów, które pokochali gracze

Nie każda klasyka interaktywnej rozrywki trafia na sklepowe półki w idealnym stanie technologicznym. Czasami to właśnie produkcje najmniej dopracowane zdobywają serca graczy swoją historią i klimatem, potrafiącym odwrócić uwagę od wszechobecnych błędów.

Krytykowane, ale lubiane – część II rankingu nisko ocenionych gier, które chwalą gracze
Krytykowane, ale lubiane – część II rankingu nisko ocenionych gier, które chwalą gracze

Pierwszym artykułem ledwie otarliśmy się o ten temat, więc do niego wracamy. Przed Wami kolejne zestawienie gier, o których krytycy nie mają zbyt wysokiego mniemania, a mimo to gracze bardzo dobrze je oceniają.

Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy
Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy

Znacie to uczucie, gdy Wasza ulubiona gra jest mieszana z błotem przez recenzentów? My też, dlatego zrobiliśmy zestawienie pozycji, które dostały od krytyków niezbyt wysokie oceny, a mimo to dziś cieszą się wielkim uznaniem.