autor: Krzysztof Sobiepan
Czego brakuje w szafie z bronią. PUBG 2.0 – trzecia mapa i nowe bronie?
Spis treści
Czego brakuje w szafie z bronią
Choć PUBG posiada już całkiem reprezentatywną pulę broni palnej, arsenał zawsze może być większy. Wychudzeni, biedni fani tej produkcji ostatnią dostawę nowiusieńkich narzędzi mordu odebrali przy okazji grudniowej premiery. Owszem, ekskluzywne dla Miramaru spluwy w klimatach westernu stanowiły niewątpliwie haust świeżego powietrza, ale od grudnia każdy gracz zdążył już je przetestować... i wrócić do klasyki. Obrzyn, dźwigniowy karabinek Win 94 czy odmiana rewolweru z szybkoładowaczem sprawdzają się może przy pierwszym desperackim zabójstwie, ale mało kto chciałby ich używać w końcowym okręgu, gdzie liczy każda ułamek sekundy przewagi nad przeciwnikami. Dodane zaś do gry w listopadzie AUG A3 i RKM DP-28 na stale usadowiły się już na obrzeżach głównej metagry.
Obecnie w segmencie karabinów szturmowych na amunicję 5,56 x 45 mm mamy aż trzy opcje: M16A4, SCAR-L i M416. A co z bronią na silniejsze pociski 7,62 x 39 mm? Tutaj właściwie możemy zainteresować się jedynie AKM-em (w zestawieniu nie wzięto pod uwagę broni ze zrzutów zaopatrzenia, bo niewiele osób znajdzie ją w przeciętnej rundzie gry).
Zdecydowanie brakuje w rozgrywce jakiejś nowoczesnej wersji karabinku na „wschodnie” pociski, najlepiej takiej, która potrafi dodatkowo przyjąć całkiem sporą liczbę modyfikacji, jak chociażby high-endowe M416. Kto wie, może twórcy widzą w obecnej konfiguracji tę dziurę i zaserwują jakąś balansującą siły nowość. Z przymrużeniem oka na dokładne wymiary da się założyć, że owe naboje mógłby przyjąć belgijski FN FAL, a gdyby pomyśleć o czymś „prosto od Kałasznikowa”, to kuszącą opcją wydaje się AK-15, które w styczniu zostało zaadoptowane przez rosyjską armię. Ciekawym dodatkiem mogłaby być też „świnia”, czyli potężny amerykański karabin maszynowy M60.
W segmencie PM-ów brakuje jeszcze paru reprezentantów klasyki, np. MP5 lub MP7, P90 czy PP-Bizona, choć ciężko byłoby im pewnie znaleźć unikalną niszę między obecnymi opcjami. Snajperki półautomatyczne i powtarzalne stanowią jedną z największych grup w grze, więc szansa na dodanie kolejnego przedstawiciela tego podtypu jest nieco mniej prawdopodobna.
Bałkański arsenał?
Druga mapa Miramar zaskoczyła graczy paroma rodzajami broni ekskluzywnej, można więc przewidywać, że także owiany jeszcze tajemnicą Adriatyk otrzyma pulę unikatowego uzbrojenia „na własność”. To oczywiście tylko domysły, ale do klimatu terenów byłej Jugosławii jak ulał pasowałby karabin maszynowy RPD/RPK (następcy obecnego w grze DP-28), a z produktów bardziej „regionalnych” np. rumuński półautomatyczny karabin wyborowy PSL, chorwacki VHS lub coś autorstwa serbskiej firmy Zastava Arms (PM M49/M56, Zastava M70).