Banner Saga I i II – przepiękne taktyczne RPG. Najlepsze gry RPG na Androida
Spis treści
Banner Saga I i II – przepiękne taktyczne RPG
Model biznesowy: premium (czyli bez mikropłatności)
- Producent gry: Stoic
- Wydawca: Versus Evil
- Rok premiery: 2014
Nasza kolejna propozycja to coś dla fanów taktyki. The Banner Saga to seria dwóch gier (na razie, bo trzecia jest w drodze) studia Stoic, których akcja toczy się w krainie fantasy zainspirowanej mitologią skandynawską. Świat ten zmierza ku upadkowi, a my mamy okazję pokierować grupą wikingów próbujących uciec przed apokalipsą.
Obie gry zbudowano na strukturze w stylu filmu drogi. Nie mamy więc zbyt dużej swobody eksploracji, ale za to podczas zabawy musimy regularnie podejmować decyzje, które w istotny sposób kształtują dalszy rozwój historii.
Seria została wspaniale wykonana. Dwuwymiarowa grafika często zapiera dech w piersiach, a dodatkową atrakcją są doskonałe kreskówkowe scenki przerywnikowe. Równie udana okazuje się oprawa muzyczna. Największą zaletę stanowi jednak system walki, co jest dobrą nowiną, gdyż podczas zabawy przede wszystkim skupiamy się na toczeniu starć. Jest on prosty do opanowania, ale zawiera sporo nietypowych rozwiązań, które mocno uatrakcyjniają rozgrywkę.
- Więcej o grze The Banner Saga i link do Google Play
- Więcej o grze The Banner Saga II i link do Google Play
Guild of Dungeoneering – zrób sobie loch
Model biznesowy: premium (czyli bez mikropłatności)
- Producent gry: Gambrinous
- Wydawca: Versus Evil
- Rok premiery: 2016
Z kolei Guild of Dungeoneering to produkcja mocno odbiegająca od wspomnianych wcześniej gier. Zarówno pod względem mechanizmów zabawy, jak i klimatu odwołuje się do prostych sesji stołowych RPG odbywających się na mapach naprędce kreślonych na stronach szkolnych zeszytów.
Autorzy typowe mechanizmy RPG wzbogacili elementami strategii i karcianek, a całą rozgrywkę postawili na głowie. W Guild of Dungeoneering nie kontrolujemy bowiem bezpośrednio drużyny bohaterów – zamiast tego budujemy lochy, które herosi muszą eksplorować. Naszym celem nie jest jednak pozbawianie ich życia. Wprost przeciwnie. Cała zabawa polega na takim dobieraniu wyzwań, żeby postać przetrwała, a jednocześnie rozwinęła się do odpowiedniego poziomu – tak by była w stanie poradzić sobie z bossami.
Przekładając to na terminologię z papierowego Dungeons & Dragons, otrzymujemy RPG, które pozwala na wcielenie się w mistrza podziemi, a nie gracza uczestniczącego w przygodach. Ten wyśmienity pomysł został doskonale zrealizowany. Produkcja ta jest urozmaicona pod względem mechaniki i bardzo miodna, a do tego pomimo humorystycznego klimatu potrafi solidnie dać w kość za sprawą wysokiego poziomu trudności.