Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 7 kwietnia 2018, 11:30

LEGO City: Tajny agent. Gry podobne do GTA – 8 pretendentów do tronu

Spis treści

LEGO City: Tajny agent

W LEGO Undercover staliśmy po właściwej stronie barykady i tylko udawaliśmy przestępcę. - 2018-04-07
W LEGO Undercover staliśmy po właściwej stronie barykady i tylko udawaliśmy przestępcę.

INFORMACJE:

  1. Data premiery: 18 marca 2013
  2. Platformy: PC, PS4, XOne, WiiU, Switch
  3. Producent: TT Fusion
  4. Ocena w naszej recenzji: 8/10

Przyzwyczailiśmy się przez lata do ściśle określonego schematu, jakim podążają gry z serii LEGO – znana licencja, olbrzymia liczba postaci do odblokowania i liniowa zabawa oparta na elementach platformówkowych, prostych zagadkach środowiskowych oraz walce. LEGO City Undercover odcięło się od swoich klockowych pobratymców, nie bazując na żadnej popularnej marce, a pod względem rozgrywki inspirując się serią Grand Theft Auto.

Jak podpowiada tytuł, w grze wcielaliśmy się w tajnego agenta infiltrującego szeregi zgrupowania przestępczego. Chociaż z oczywistych względów produkcja ta unikała brutalnej przemocy, twórcy urozmaicili ją popkulturowymi nawiązaniami, głównie do kina akcji lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.

Rozgrywkę oparto na tradycyjnych dla tego typu dzieł schematach, uzupełniając je jednak kilkoma charakterystycznymi dla LEGO elementami. W trakcie zabawy odblokowywaliśmy nowe przebrania dla głównego bohatera, dzięki którym zyskiwał on przydatne zdolności, natomiast zbierane podczas gry klocki wykorzystywaliśmy do tworzenia specjalnych konstrukcji. W kategorii „GTA dla młodszych odbiorców” pozycja ta pozostaje bezkonkurencyjna.

  1. Recenzja gry LEGO City: Tajny Agent – GTA nie tylko dla dzieci

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Bawisz się w gangstera w GTA? Poznaj tradycje i zachowania mafii i yakuzy
Bawisz się w gangstera w GTA? Poznaj tradycje i zachowania mafii i yakuzy

Czasem każdy chce być gangsterem. To taka fantazja. I bardzo dobrze, że spełniają ją GTA, Mafia czy Chłopcy z Ferajny, a nie ulica. Zobaczcie, ile prawdy jest w grach i filmach oraz jakimi mechanizmami prawdziwe organizacje wciągają ludzi.

Chcę zagrać w nowe Saints Row, bo nie wiem, czy doczekam się GTA 6
Chcę zagrać w nowe Saints Row, bo nie wiem, czy doczekam się GTA 6

Nowe Saints Row na tyle różni się od swoich poprzedników, że bardziej widzę w nim tropy serii Grand Theft Auto aniżeli Saints Row. Ale to dobrze, przynajmniej otrzymam coś, co pozwoli wypełnić pustkę w oczekiwaniu na GTA 6.

Siedem klonów GTA tak złych, że goni je policja
Siedem klonów GTA tak złych, że goni je policja

Wiemy dobrze, jak dobrze sprzedaje się GTA. Nic dziwnego, że wielu chciało stworzyć własny przebój w tym samym stylu. Niestety, wielu poległo próbując.