Halo Infinite. Najładniejsze gry 2020 roku
Spis treści
Halo Infinite
Nowe Halo ma przede wszystkim przetestować moc obliczeniową zapowiedzianego na końcówkę przyszłego roku następcy Xboksa One, ale jeśli powstały na silniku gry zwiastun chociaż częściowo pokazuje możliwości tej produkcji, to stawiam dolary przeciw orzechom, że ciężko będzie udźwignąć ją także wielu komputerom osobistym. Duże wrażenie robi model twarzy głównego bohatera materiału – co prawda brakuje jej jeszcze trochę do fotorealizmu, ale te wszystkie zmarszczki, bruzdy na policzkach i autentycznie wyglądające oczy imponują szczegółowością. Doskonale prezentują się także rozmaite efekty świetlne: blask awaryjnych sygnalizatorów rozchodzący się w chmurze dymu, promienie z lampki odbijające się od podłogi i migoczące refleksy na hełmie Master Chiefa.
Fakt – aż do momentu pokazania pierwszego fragmentu rozgrywki nie sposób powiedzieć, jak Halo Infinite będzie wyglądać w akcji. Są jednak powody, by podejrzewać, że 343 Industries nie ma zamiaru oszczędzać naszych kart graficznych. Deweloperzy wykorzystają możliwości nowego silnika Slipspace, stworzonego specjalnie na potrzeby tej odsłony hitowej serii, którego możliwości zaprezentowano podczas ubiegłorocznego E3. Jeśli tylko Project Scarlett nie okaże się ograniczeniem dla wersji pecetowej, to mamy szansę otrzymać prawdziwie zjawiskowo wyglądającego FPS-a.