StarCraft trafił na uniwersytety i do koreańskich obozów. 9 rzeczy o Starcrafcie, których nie wiedzieliście
Spis treści
StarCraft trafił na uniwersytety i do koreańskich obozów
Myślicie, że życie e-sportowców jest lekkie, łatwe i przyjemne? Nic, tylko oprzeć się na refleksie, buildach, grać i zbierać laury? Naiwni...
Tryb multiplayer w StarCrafcie to bezlitosna dyscyplina sportowa. Perfekcja przychodzi wraz z wielogodzinnymi, wyczerpującymi treningami. Na całym świecie dostępne są filmy i poradniki, w których najlepsi gracze dzielą się wiedzą. To jednak nie wystarcza. W krajach, gdzie StarCraft był najbardziej popularny (dziś tę dyscyplinę e-sportu przyćmiewają nowsze hity), powstały bardziej skuteczne formy szkolenia. W New York University w 2014 roku zorganizowano kurs Intro to StarCraft. Studenci, którzy się na niego zapisali, uczyli się między innymi optymalizacji działań we wczesnej fazie rozgrywki, właściwego manewrowania i strategii, a także sztuki podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym. Uniwersytet obiecywał, że jednocześnie pokaże młodym ludziom, jak działa e-sportowy biznes i jak są zaprojektowane gry sieciowe.
Inaczej do treningów podchodzą Koreańczycy. Tam młodzież (a raczej rodzice) płaci za trwające latami obozy, w których życie sprowadza się do jedzenia, sprzątania i grania. Treningi trwają wiele godzin dziennie i odbywają się sześć dni w tygodniu. To bezlitosny reżim, ale jak inaczej nauczyć się wszystkich niuansów mikro- i makrozarządzania, występujących w produkcji Blizzarda? Oczywiście tylko nieliczni wychowankowie takich miejsc mogą liczyć na sukces i wielkie pieniądze, ale przecież to samo da się powiedzieć o dzieciach grających w piłkę czy spędzających długie godziny w szkole muzycznej.
KOREAŃSKIE SZKOŁY
Pisząc o koreańskim sposobie szkolenia e-sportowców, trzeba zauważyć, że tamtejsze szkolnictwo ogólnie jest znane z rygoru i mocnego nacisku na rywalizację. W 2015 roku opublikowano nawet wyniki badań, z których wynikało, że najczęstsza przyczyna śmierci koreańskich nastolatków to samobójstwo wynikające z presji, jaką na uczniów wywierają szkoły i rodzice.